Inwestorze! Wciągnij się do Jaworzna

„Rzeczpospolita” wczoraj opublikowała kolejny ranking miast. Według niego Jaworzno, wśród miast województwa śląskiego inwestuje najwięcej. W przeliczeniu na jednego mieszkańca w naszym mieście kwota zainwestowanych pieniędzy, to 1.299 zł.

Gołym okiem widać na co idą pieniądze gminy, główny szkielet komunikacyjny i budowa kanalizacji, to zadania, których wartość można liczyć w setkach milionów. Mamy się czym chwalić bo volumen środków przeznaczonych na inwestycje jest ogromny.

Teraz Jaworzno przystępuje do ataku na inwestorów. Miasto samo zainwestowało sporo pieniędzy i czas, aby zaczęły one procentować. Dzięki dotacji unijnej, za 1,2 mln zł magistrat uruchomił promocję miasta pod nazwą „Elektryzujące Jaworzno”, z kampanią promocyjna „Jaworzno. Daj się wciągnąć”. Ten slogan skierowany jest do inwestorów, których chcemy pozyskać.

Za pomocą spotu reklamowego, zrealizowanego w nowoczesnej technologi o naszym mieście ma dowiedzieć się blisko 15 mln telewidzów. Spot będzie emitowany w TVN24 i TVPInfo.

Na tym nie koniec, 60 mln wyświetleń banerów reklamowych na zagranicznych portalach: BBC (bbc.co.uk), CNN (cnn.com) oraz dzienników, m.in.: „The Guardian” (guardian.co.uk), „The Daily Telegraph” (telegraph.co.uk), „The Independent” (independent.co.uk).ma przynieść 60 tyś. wejść na stronę promującą walory inwestycyjne Jaworzna: http://www.invest-in-jaworzno.pl/.

Kampania jest przygotowana profesjonalnie i już widać w całym wojeówdztwie ładne jaworznickie billboardy. Premiera spotu będzie 15 września.

Jaki będzie efekt tych działań dopiero się okaże. Budowanie wizerunku w dzisiejszych czasach jest bardzo cenne. W Jaworznie ta cena, to 1,2 ml zł, w tym 358 tys. zł środków własnych gminy.

Władze miasta i realizatorzy kampanii chwalą się dobrą komunikacją oraz tym, że do miasta można ekspresowo dojechać. Ale tak szybko jak można do niego dojechać, można też wyjechać.

Aby uzmysłowić Państwu ile kosztuje ta kampanią dodajmy, że w ubiegłym roku na drogi gruntowe w dzielnicach wydano 800 tys zł, a w tym roku 200 tys zł. (nie licząc frezu, który pozyskiwany jest z inwestycji drogowych).

Wynika z tego, że kampania reklamowa kosztuje tyle, co dwuletnie wydatki na gruntówki. Mamy nadzieję, że przyniesie takie efekty, by w następnych latach albo kadencjach można było zająć się zwykłymi ludźmi.

UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.