Kilkadziesiąt wesołych przedszkolaków wzięło udział w balu karnawałowym. Przebrania były przeróżne, między innymi: królowa śniegu, żółwie ninja, piraci, księżniczki, królewicze, czy choćby wróżki. Bal karnawałowy odbył się w przedszkolu „Wesołe Przedszkolaki” na Osiedlu Stałym.
Dla dzieci przygotowano specjalne zajęcia podczas których była okazja do potańczenia przy dźwiękach choćby słynnego hitu „Waka Waka”. Były także gry i konkursy. Zabawy było co niemiara.
Dzisiejsze przedszkola sprawiają wrażenie fajnych z zewnątrz…. jednak młode mamy i tatusiowie wiedzą że tak nie jest. Szczegolnie te prywatne. Co drugi dzien jakieś dni robią, to dzień warzywa, to dzień pączka, to dzień lasu. I przebieraj co drugi dzień dziecko, kupuj to kupuj tamto………..! kiedyś był dzień mamy, babci dziadka i już. Albo jak coś było więcej panie się w przedszkolu tym zajmowały. Nie po to rodzic płaci ciężką forsę za przedszkole, żeby co drugi dzień kupować przebierać i stroić dziecko, ALBO co jeszcze lepsze ściągać pół rodziny do przedszkola bo dziecko ma występ……. Paranoja
mimo demograficznego deficytu, tak myślę abyś nie angażował się do jego naprawy ..:P
Pączki szkodzą !!!! Ogranicz !!!!
Bedziecie miec dzieci dzieci pomówimy wtedy… narazie uczyć się. Przedszkole nie jest od tego żeby mama z tata czy babcią co tydzien tam chodziły na przedstawienia.
Cóż, nie mam zamiaru Cię uświadamiać, ale moje ojcostwo powoli się kończy, niedługo wnuki i z chęcią będę chodził na przedstawienia do przedszkola ku uciesze wnuków i własnej dumy. Ech kolego pojawiasz się ludzi na portalu nie znasz, burak jesteś i tyle, trochę kultury z Twojej strony w dyskusji byłoby wskazane, a teraz schowaj słomę w cholewki i pasaj, pasaj. 😉
O ja cie nie obrazilem chłopcze 🙂 także burak to jestes ty do potegi 🙂 a w kwestii uswiadomienia glupka jakim jestes, przejdz sie po przedszkolach. Co chwile rodzice sa wzywani albo wciagani w akcje typu dzien buraka. Ale swoja droga pasowaloby do ciebie prawda? 😉
A ty Andreas ,to jakbyś chciał…zapłacić te 5- 8 stówek i mieć spokój ze swoim dzieckiem na kilka godzin ?. Niech ktoś za tą kasę odpierdoli swoje, i abyś ty, jako ojciec miał święty spokój, zbytnio się nie przemęczał i po odebraniu dziecka kładł je od razu spać ?. Marnym zatem jesteś tatusiem, jak nie chcesz uczestniczyć w edukacji swojego dziecka. Ja mam już te lata za sobą, ale pamiętam wycinanki, przebieranki, latanie z kamerą i aparatem po każdej imprezie, którą sobie wymyśliła przedszkolanka. A to jest właśnie wspólne wychowywanie dziecka. Ona ma przygotowanie, bo jakieś szkoły ukończyła, ty jesteś rodzicem, więc masz w tej edukacji pomagać. To nie jest szewc, gdzie oddajesz zdezelowanego buta i za kasę szewc ma z niego zrobić wygodne i odświeżone obuwie.. To twoje dziecko, chyba że ty to widzisz inaczej.
NIe zrozumiales mnie Baton zupelnie. To nie chodzi o spokoj, ale wiecznie z pracy nie da się zwalniać, bo pani wymysla kolejny dzien w ktorym kazuje uczestniczyc calej rodzinie. Nie badz wiec dziecinny i nie oceniaj jak nie znasz chłopcze.
No to faktycznie masz problem, którego nie da się rozwiązać. Co ciekawe, to jesteś pierwszy i jedyny który ten problem tu nakreślił. Tak częste zwalnianie się z pracy może spowodować, że pracodawca w końcu zwolni Cię już na stałe. Będziesz wtedy miał czas dla swojej pociechy. Proponuję udać się do telewizji, zrobić z tego aferę i razem udać się do tej wychowawczyni aby zrobić porażający widzów reportaż.
Baton. Mówiłem zapytaj rodziców tych przedszkoli, rozumiem cie ze jeszcze nie masz dzieci, ale wybierz sie i sprawdz co powiedza 😉 do telewizji? afere? musialbym sie baton nazywac 🙂
Dla mnie możesz się i baton nazywać :D. Oczywiście że mam dzieci i też chodziły do przedszkola, więc znam problem.
O przepraszam. Barton, jakos odczytalem na szybko baton. Ale pasowaloby!! 🙂 🙂
Widzisz…mnie zarzucasz, że nie czytam ze zrozumieniem. A ty nawet nie potrafisz poprawnie czyjegoś nicka zacytować. Miał rację Grisham kiedy pisał…
[b]Ech kolego pojawiasz się ludzi na portalu nie znasz, burak jesteś i tyle, trochę kultury z Twojej strony w dyskusji byłoby wskazane, a teraz schowaj słomę w cholewki i pasaj, pasaj. [/b]
Widzisz…mnie zarzucasz, że nie czytam ze zrozumieniem. A ty nawet nie potrafisz poprawnie czyjegoś nicka zacytować. Miał rację Grisham kiedy pisał…
Ech kolego pojawiasz się ludzi na portalu nie znasz, burak jesteś i tyle, trochę kultury z Twojej strony w dyskusji byłoby wskazane, a teraz schowaj słomę w cholewki i pasaj, pasaj.
Brak ci argumentow to cytujesz krzykaczy 🙂 ja cie przeprosilem za przekrecenie nicka, ale jak nazwales mnie batonem niefortunnie to wyszedl z ciebie prawdziwy baton, nadaje ci taka ksywe wiec 🙂
„bulb” robi się inaczej 😉
Masz rację. Na twoją głupotę nie mogę znaleźć argumentów. A co to jest bulb ? :)…Ja chciałem tylko wytłuścić wypowiedź Grishama.
bulb ?