Mieszkańcy Osiedla Stałego są zbulwersowani stanem chodników przy ul. Armii Krajowej. Jeden z mieszkańców domaga się naprawy chodnika na wysokości bloku nr 4. Argumentuje, że obecny jest w fatalnym stanie i łatwo na nim o „wywrotkę” oraz uszczerbek na zdrowiu.
Faktycznie, stan chodników w tej okolicy nie napawa optymizmem. Płyty są nierówne, wystają i powodują zagrożenie dla przechodniów. Dodatkowo, ze względu na nierówności na chodniku bardzo łatwo zbiera się woda i podczas dużych opadów powstają spore kałuże, które utrudniają przejście.
Problemem jest też brak chodnika w kilku miejscach. Szczególnie uciążliwe są przejścia obok garaży, gdzie mieszkaniec ma do wyboru – albo iść o wiele dłuższą, okrężną trasą, albo spróbować pokonać istny tor przeszkód. Są także problemy z miejscami parkingowymi, których jak argumentują mieszkańcy jest zdecydowanie za mało. Wskazują między innymi mały plac przy ulicy, na którym mogłyby powstać miejsca parkingowe. Właściciele aut, gdy nie mają gdzie zostawić swojego pojazdu i tak na nim parkują, ale wątpliwym jest, czy to zgodne z przepisami. Parkingu brakuje również za blokami przy Armii Krajowej. Istnieje tam plac, gdzie mieszkańcy przywykli pozostawiać swoje samochody, ale wybudowania parkingu doprosić się nie mogą.
Sprawę chodników i parkingów na Osiedlu Stałym będziemy kontynuować w przyszłym tygodniu.
[vc_facebook type=”standard”]
Śnięte ryby zostały zauważone w Przemszy. Sprawa jest już zgłoszona do prezydenta Pawła Silberta. We…
Rodzina dzików spacerowała przy placu zabaw. Na placu znajdowała się grupa dzieci z opiekunami. Do…
Rozpoczęły się matury. 7 maja maturzyści zmierzyli się z językiem polskim. Zapytaliśmy ich, jak poszła…
Odbyła się I sesja nowej rady Miejskiej w Jaworznie, radni i prezydent złożyli ślubowanie. Został…
Odkryj, jak 20 lat członkostwa w Unii Europejskiej przemieniło Śląskie, wprowadzając dynamiczny rozwój i nowoczesne…
Wiele osób wychodzi z założenia, że alimenty na dziecko trzeba płacić do momentu, gdy staje…
View Comments
Ten Pan winien zwrócić się o chodnik przed blokiem nr 4 do wspólnoty AK nr 4, "redakcja" mając świadomość do kogo należy ten teren - puszcza takie bzdury ????, ja też proszę o wykonanie chodnika z pod moich drzwi do furtki ogrodzenia wychodzącego na ulicę !!!!
Ja sądzę, że radni Ciołczyk, Piętak, Fudała, Tarabuła (radni tej dzielnicy, tego osiedla) nie są obojętni na głos tego mieszkańca !!!
Grishamie,dla ciebie każdy głos w dyskusji to torpeda trafiająca w d.pę twojego INP. Daj d..pie siana.A raczej pomyśl o niedalekiej przyszłości ,kiedy tacy ludzie jak ten Pan będą cię rozliczać z twojej podłej działalności.To co robisz to nie polityka tylko kloaka.
Wspomnianym przezemnie Radnym, Ost. znane jest tylko z nawy i punktu na mapie, to chcę podkreślić - i w rzaden sposób nie chodz tu o Silberta. Dzieląc nadwyżkę Radni zapomnieli o Ost. grosza nie przeznaczyli, nawet na owe chodniki, ot tyle.
Każdy ma prawo mieć ładne, równe i czyste chodniki. Jeśli nie spełniają jakichkolwiek norm, a takich chodników w Jaworznie (wliczając w to wszystkie dzielnice oczywiście) są pewnie setki kilometrów do poprawienia. Nic tylko dzwonić do dyżurnego redaktora, on pojedzie obfoci, nakręci, przepyta i pokaże. Niech właściciele tych chodników oraz radni z tego terenu drżą. A nuż się okaże, że nie widzą belki we własnym oku.
Mniej więcej to miałem na myśli - budżetu na kilka lat naprzód by brakło.
g.hamie, żaden .Właśnie tak się to pisze..Nie denerwuj się ,Panowie SS wiedzą ile można zdziałać, z ulicami ,chodnikami i innymi projektami komunikacyjnymi.
Zobacz od Krakowskiej do Katowickiej
Znowu ktoś chce za państwowe pieniądze robić sobie porządek na prywatnym podwórku? Pan z materiału chyba nie jest świadomy, że to co chce zrealizować zależy wyłącznie od działania zarządu wspólnoty, sprawnego zarządcy nieruchomości i niestety wyłożenia pieniążków przez mieszkańców bloku nr 4. Nawiasem mówiąc google street view pokazuje, który z naszych zarządców będzie miał teraz kłopoty po tym materiale z jaw.pl Redakcjo zanim puścicie materiał zapytajcie kilka źródeł jak sprawa wygląda. Macie swojego stałego, branżowego eksperta-korespondenta z SM "Górnik". Nikt nie jest alfą i omegą ale przez brak rzetelności nieświadomie obrzucacie błotem naszych przedsiębiorców.
Macie- drobne insekty,sforo nie rasowa- cart blanche, wyjeżdżam- jako furman, do Kanady, wrócę za tydzień,
Mimo wszystko, pozdrawiam.PS. pewnie po powrocie zastanę stan dzisiejszy.Psycholog, Psychiatra, a może coś się w was zmieni na lepsze.Życzę z dobrego serca.
Stary chodnik to mniejszy problem tego osiedla większym problemem jest stary wariat pchający przyczepę ulicą AK 3x na dzień ;)
Właśnie, może "redakcja" tym się zajmie, u zbiegu Długoszyńskiej i Armii Krajowej jest jeden wielki śmietnik zrobiony przez tego jegomościa, dosłownie góra śmieci które codziennie tam zwozi !!!!
przy Starowiejskiej w miejscu gdzie się kończą już bloki też jest podobne wysypisko na prywatnej posesji, może tego samego jegomościa? mebli, kanap, palet itp do wyboru do koloru...
Zapomniałeś dodać że poza wersalkami i śmieciami jest tam masakryczna ilość gałęzi z wycinki SM GÓRNIK do tej pory nie wiem dlaczego zamiast to zutylizować pozwolili mu na zawiniecie wszystkiego. Gałęzi wystarczyło by na 2 zimy dla co najmniej 2 domów.
Ryba jest nietykalny. Ma papiery i wszyscy się go boją. Jego stuknięta siostra potrafi wrzeszczeć na policję i straż miejską, wyzywać ich od czego tam się da i NIC z tym NIKT nie robi. Każdy wyjazd z AK na Długoszyńską wymaga wysunięcia się na środek skrzyżowania bo śmieci i przyczepa zasłaniają widok. Ryba biega ze swoją przyczepą po wszystkich pasach przy Shellu na ost , zaprasza i pasie szczury znosząc odpadki i resztki z Biedry i nie ma na niego sposobu. A to wszystko dzięki spychologii. My nie możemy ale może oni a jak nie oni to tamci. Policja za przyczepę i wyzwiska + ganianie z siekierą a sanepid i ochrona środowiska za bród i smród. Tyle tylko że trzeba się wysilić.
PS na AK powyżej Al Tysiąclecia nie ma czegoś takiego jak chodnik. Pełna żonglerka