W sobotę około godziny 18.00, podczas pierwszych silnych porywów wiatru w zaparkowane samochody osobowe uderzył kontener. Na miejscu właściciele pojazdów wykonali zdjęcia i wezwali policję. Będą chcieli uzyskać rekompensatę pieniężną za wyrządzone szkody.
Aby dokonać formalności zdenerwowany mieszkaniec wybrał się do urzędów. Był odsyłany kolejno do instytucji, administratora, MPO i MZNK. Jak udało nam się ustalić, MPO pokryje te straty z polisy, która obowiązuje w takich przypadkach.
Zdaniem mieszkańców kontenery są nieprawidłowo zabezpieczone. Znajdują się w złym miejscu i dodatkowo po ich opróżnieniu, obsługa nie zabezpiecza ich hamulców.
Dziś w okolicach południa byliśmy na miejscu i niestety kontenery dalej nie były odpowiednio zabezpieczone.
Mieszkańcy bloku przy ulicy licealnej mają również dość bałaganu jaki panuje wokół kontenerów. Ich zdaniem taki stan rzeczy trwa już zdecydowanie za długo.
[vc_facebook type=”standard”]
Uroczystości z okazji 30-lecia Placówki Straży Granicznej w Pyrzowicach obfitowały w różne atrakcje, w tym…
Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło w całości decyzję środowiskową dla przedsięwzięcia "Budowa instalacji do produkcji płyt…
Maciej Sierpowski zwyciężył w plebiscycie dotyczącym wyboru sprzedawcy roku w Jaworznie. Maciej Sierpowski na co…
W trakcie inauguracji pierwszej sesji Sejmiku Województwa Śląskiego VII kadencji, Wojciech Saługa został wybrany na…
Służby podsumowują miniony długi weekend majowy pod kątem bezpieczeństwa. Ubiegła majówka to nie tylko uroczystości…
Z okazji Światowego Dnia Ziemi jaworznicki oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami przygotował quiz, na który…
View Comments
Mają panowie szczęście, że nie załamało się na ich cacka jakieś wielkie drzewo. Lakiernik by był w takim przypadku bezradny. Jak zabezpieczyć drzewo przed złamaniem pod silnym naporem wiatru ?. Pewnie wyciąć. Wielkie stalowe kontenery jednak są lepsze. Nie mają takich wielkich kółek. Ciekawe jak sprawa się rozwinie. Zaczną w końcu zabezpieczać te kubły, czy to będzie nowy sposób Polaków, na wyciągnięcie odszkodowania po drobnej stłuczce czy przerysowaniu na parkingu samochodu od zarządcy śmieciami :). Wcale nie trudno wieczorkiem zapchać taki kubełek pod swoje auto i potem zrobić fotki. Taka nowa metoda na "stłuczkę " :). Nie sugeruję, że panowie tak zrobili. Skądże. Czasami samo życie dyktuje ciekawe rozwiązania. :)
Na materiale, Pan który kręcił tym żółtym kubłem też na kółeczku blokady nie nadepnoł. :)
"Z okien mamusi widać ich przyrodzenia" - świetne !!!
ten gościu zajmuję pół parkingu swoimi samochodami , szkoda że mu ten metalowy pojemnik nie wjechał w jego Audi A 4