Kate Ryan zagra na Festiwalu Energii. Jamal nie wystąpi

View Comments

• I to jest zajebiście, zajebista informacja . Yeahhhhhhhhhhhh

• Nie ma w tym zasługi ani Śmigielskiego ani Saługi :P powiem ......normalnie kosmos :)

• Tylko nie przypalcie tego odgrzewajacego kotleta bo bedzie wochy odstawiac jak In grid bo podobno jej zimno bylo ;) Lepiej by zaprosili Sylwie Grzeszczak a nie juz upadajacą gwiazdeczke o ktorej juz chyba cicho.

• Jeśli ktoś chce zaoszczedzić 40 zł to moze posłuchać Kate Ryan w ten weekend w Siemianowicach Śląskich na bezpłatnym koncercie organizowanym przez miasto http://cojestgrane.pl/polska/slaskie/siemianowice-slaskie/wydarzenie/2i6i/koncert-kate-ryan-w-ramach-dni-miasta-siemianowice-slaskie/jest

• a malutki i biedny Będzin zapraszają na Dni Będzina, Ewelina Lisowska Margaret Patrycja Markowska Poparzeni Kawą Trzy Bajm Perfect też free... w ten weekend

  • Polecam jechać i korzystać. Ostatni raz bowiem Będzin się bawi w formie balu na Titaniku. Własnie dostali strzała od Regionalnej Izby Obrachunkowej, która oznajmiła że przekroczyli dopuszczalne wskaźniki zadłużenia a wydatki stałe przekroczyły możliwe do osiągnięcia dochody, tak, że nie uchwalą w przyszłym roku budżetu - czyli Będzin dobrze się bawiąc idzie na dno. Ostatnia okazja do skorzystania z imprezy u bankruta.

    Odpowiedzialne, rozsądne?

• Cud, ze w roku wyborczym Silbert i JMM bezplatne Dni Jaworzna robia. A roznie bywalo. Zreszta nie ma za co placic, bo srednia oferta.

  • A moze wiekszosci sie znudzilo w kolko jedno i to samo?

  • Jedna uwaga, już w tamtym roku były bezpłatne dni jaworzna, sylwester na rynku i w tym roku trochę imprez, więc nie pitol po forach tylko weź się za robotę bo w końcu i pani prezydent Zabrza straci cierpliwość.

    • Wiesc gminna niesie, ze juz stracila

• Pare lat temu Dni Jaworzna byly na Azotanii platne.

• Słaba oferta w tym roku, Kate Ryan? Litości...

• u nas by z RIO było ok to wyprzedaje miasto perełki, a mieszkańcy muszą płacić haracz. A przecież jest tak wspaniale i cudownie, bogaci jesteśmy, chcemy budować stadiony, tramwaje. Festiwal stał się "ekskluzywny" bo większość rodzin w mieście nie wyda min. 120 zł na koncert by przyjść w 3 osoby.
  Rozumiem, że miasto dba o budżet i oszczędza na czym się da. To pewnie dlatego mamy tak pięknie oświetloną nocą Geosferę, a w półmroku lub w ciemnościach ulice.

  • Festiwal Energii jest miejski? Aha...

  • Dajcie spokój, gościa Art jakby odhibernowali z czasów komuny. Według niego Miasto ma prowadzić restauracje, bary, sklepy, wypoczynek, może to wszystko jeszcze na kartki? Gospodarki centralnie planowanej już nie mamy, słyszał o biznesie? Ta rola należy do prywatnych przedsiębiorców. Heloł!
    P.S. Festiwal Energii od tamtego roku organizuje prywatna agencja. Bilety mogłyby być tańsze, ale biorąc pod uwagę liczbę wykonawców i koszt wejściówek na ich pojedyncze koncerty to i tak wypada na plus cenowo.

  • Masz za to mozliwosc skladania do przyslowiowej skarpety co miesiac okreslona kwote i na nastepny rok na Fe bedzie Cie stac. Na wszystkie imprezy, do kina czy teatru ludzie maja ten sam problem wiec nie jestes sam. We Warszawie to bys wcale nie poszedl do kina w weekend a juz napewno do teatru. Chyba ze sam.

  • Czy zastanawiałeś się ART skąd GEOsfera czerpie energię ???, no właśnie po co, lepiej robić z siebie imbecyla.

  • Wieszcz nie wiem na jakim ty świecie żyjesz i co ci do głowy nakładziono, ale jakoś Kraków potrafi urządzić dla mieszkańców Wianki i to za darmo. Do organizacji ma własną instytucję, która znajduje sponsorów. Nigdzie nie napisałem, że miasto ma prowadzić wypoczynek, restauracje itd. Ma na tym zarabiać, a zarabia się na wynajmie, a nie na jednorazowej sprzedaży. "Orka" mogła być taką perełką na której miasto mogłoby zarabiać, a tak to tylko zarobi firma, która podatki będzie płacić w Katowicach. Skoro jednak piszesz o biznesie to dlaczego nie żądasz by miasto sprzedało MPO, MPWiK? Może dlatego są miejskie by kolesie Prezydenta mogli dorabiać do pensji?
    Wodnik78 bilet do kina dla 2 osób to wejściówka na festiwal. Dokładając 20 zł mogę iść w 2 osoby na operę w Krakowie zamiast w 2 osoby na festiwal.
    Rozumiem, wolicie płącić i się cieszyć, że cokolwiek jest. Tylko niestety za nasze pieniądze władza się w radach nadzorczych huśta i bierze kasę, która mogła by być właśnie na takie wydarzenia. Najlepszym przykładem było MPO, które dostało karę od miasta za niewywiązywanie się z ustawy śmieciowej, a w radzie nadzorczej siedział sami... Prezydenci.

    • Art -masz problem ze zrozumieniem najprostszych rzeczy - Orka nie mogła być perłą do wynajęcia, bo nikt nie zbuduje tam niczego trwałego nie posiadając pewności, że tego nie straci. Bez właściciela byłaby tam wieczna prowizorka. Bazę kupił człowiek, który robi biznes na sporcie i rekreacji. Dajmy mu dwa lata i zobaczysz jak to będzie się kręciło. Ośrodka nurkowego nie da się z Jaworzna wywieźć. Nie stracimy go więc.

    • 1. Coś Ci się pomerdało, popatrz na budżet Krakowa i tradycje kulturalne, a potem próbuj porównać. Ja wolę kolejną inwestycję niż 3 godziny z gwiazdami za darmo.
      2. Niby dlaczego mam żądać sprzedaży jakichś mpo, mpwik itp.które wykonują miejskie zadania? Gdzie tu analogia do sprzedaży terenów przez miasto?
      3. Już pod twoim postem ws.orki miałem Ci napisać, że trąci mi to komuną. Jak znajdę ten twój wpis to Ci go wkleję, sam przeczytasz co napisałeś, a teraz się wypierasz.
      4. Prawa do terenu orki sprzedane, dajmy czas nowemu inwestorowi, może na orce znajdzie się też miejsce dla pana Kierepki ze swoją działalnością. I będziemy z tego miejsca dumni za sprawą właśnie biznesu, który się w mieście rozwija.

      • Odpowiedź do Art oczywiście.

      • Inwestycje trzeba robić z głową, na obwodnicy dorabianie ronda na Matejki, poprawianie chodników w Centrum (nikt nie przewidział w mieście, że ktoś może wjechać na chodnik).
        Wieszcz odnośnie pkt 2 napisałem ci, że przecież firma prywatna może robić to samo i nawet taniej. Bo miasto płaci jeszcze za stanowiska w radzie nadzorczej grube pieniądze ludziom, którzy tylko w niej zasiadają i pobierają wypłaty.
        Odnośnie Orki to właśnie miasto straciło teren inwestycyjny, na którym mogłoby zarobić. MCKiS dzierżawi swoje domki na Sosinie i widocznie to mu się opłaca bo na tym zarabia bo jakoś ich nie sprzedał podobnie jak prywatnemu dzierżawcy, który je wynajmuje. Może można było dzięki funduszom unijnym stworzyć ośrodek w tamtym miejscu? Wtedy tam mogłoby działać kilka firm, które wzbogacały by kasę miasta.
        Nowy inwestor na pewno nie pozwoli sobie by wyrzucić te pieniądze, które wydał. Wie, że na tym terenie można zarobić. W samym mieście niestety nie ma żadnego nowego biznesu, na pustynię kulturalną, gdzie ewentualni pracownicy po pracy nie będą mieli gdzie wypocząć, nie przyjdzie żaden poważny wykonawca. Chociaż nasza lokalizacja jest dobra, to nawet nie udało się załatwić u nas Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

        • twoje wypowiedzi są na tak żenująco niskim poziomie, że torturą dla mózgu byłoby na nie odpowiadać. Tak jak wątrobę trzeba chronić przed alkoholem, aby jej nie zniszczyć, tak mózg należy chronić przed próbą myślenia nad tym co piszesz. Wszystko co do tej pory zrobili, zrobili źle, nie dobrze a niektóre błędy wytykane są tu prawie codziennie do znudzenia.

• Art wspomniał o GEOsferze... Może należy coraz głośniej przypominać kto był przeciwnikiem tego projektu. Żeby się nie okazało z listy wypinających piersi po ordery i robiących sobie zdjęcia na tle, że za tym projektem byli radni Platformy Obywatelskiej. Oni byli przeciwko. Zarówno Bańkowski jak i Przybyłka w swojej niekompetencji - po analizie planu zamówień publicznych - chcieli na swe nędzne pomysły zabrać cztery miliony złotych (unijnej dotacji, czego nie wiedzieli wykazując skrajną indolencję) właśnie z GEOsfery.

  Znając tych pozbawionych honoru ludzi będą się wypierać. Jak się nieporadni wypierają autorstwa pomysłów na stadion w parku, jak wypierają się chęci likwidacji MZNK i zwolnień setek ludzi. Na szczęście wszystko jest nagrane. I tylko co jakiś czas wychodzi na jaw jacy oni są fałszywi.