Do tragicznego zdarzenia, najprawdopodobniej zapalenia metanu doszło wczoraj w godzinach wieczornych na Ruchu Wesoła KWK Mysłowice-Wesoła, w ścianie 560 na poziomie 665 m. W rejonie zdarzenia znajdowało się wówczas 37 górników.
Natychmiast rozpoczęta akcja ratownicza pozwoliła na szybkie wywiezienie na powierzchnię najpierw sześciu, potem kolejnych poszkodowanych. Trafiali oni do szpitali, w większości siemianowickiej oparzeniówki. Akcję prowadziły trzy zastępy ratowników z KWK Mysłowice-Wesoła i trzy z CSRG. Utrudniały ją dymy, wskazujące na pożar.
Stopniowo nawiązywano kontakt z kolejnymi górnikami, z których ostatni wyjechali na powierzchnię około 1:25. Na jednego nie udało się trafić, mimo kontynuowania poszukiwań przy znacznym zadymieniu.
Na wtorek na godz. 6:00 w szpitalach przebywało 28 górników, z tego 18 w Szpitalu Oparzeniowym w Siemianowicach Śląskich, siedmiu w stanie bardzo ciężkim z uwagi na oparzenia dróg oddechowych.
Akcja poszukiwawcza jest nadal prowadzona. Na chwilę obecną nie wiemy, czy wśród poszkodowanych są jaworznianie.
[vc_facebook type=”standard”]