Po ubiegłotygodniowej porażce w Kwaczale Ciężkowianka efektownie pokonała Tęczę Tenczynek 4:1. W sobotę do składu wróciło 6 zawodników, którzy z uwagi na wyjazdy nie mogli wystąpić w inauguracyjnej kolejce. Z podstawowego składu zabrakło w sobotę tylko Tomka Ciołczyka, którego zatrzymały obowiązki rodzinne. Myliłby się jednak, ktoś kto po końcowym rezultacie przypuszczałby, że wygrana ciężkowickiemu teamowi przyszła łatwo.
W pierwszej odsłonie goście postawili wysoko postawioną poprzeczkę i na dobrą sprawę z remisu do przerwy powinni cieszyć się miejscowi. Co prawda w 31. minucie za sprawą Damiana Radomskiego Ciężkowianka objęła prowadzenie, ale to Tęcza stwarzała groźniejsze sytuacje pod bramką miejscowych. Na szczęście dobrze dysponowany był strzegący ciężkowickiej bramki Dawid Kocot, któremu sprzyjało również szczęście gdy goście ostemplowali słupek i poprzeczkę.
W 45. minucie był on jednak bezradny, gdy podyktowaną przez arbitra „jedenastkę” pewnie wykorzystał Jacek Kuźnik. Na szczęście dokonane przez tandem trenerski Dawid Pstraś – Jakub Drąg w przerwie zmiany przyniosły pozytywny efekt. Co prawda rozochoceni goście zdobyli w 51. minucie bramkę, ale ich zawodnik był na pozycji spalonej. Dwie minuty później po stałym fragmencie gry największym sprytem wykazał się Paweł Miziński, który ponownie wyprowadził ciężkowicką jedenastkę na prowadzenie.
Gdy 4 minuty później Wojciech Chucherko „strzałem marzenie” z narożnika pola karnego w samo okienko podwyższył rezultat na 3:1 z gości uszło powietrze i nie byli w stanie już nawiązać walki. W 78. minucie wprowadzony po przerwie Tomasz Laser ustalił końcowy wynik efektownie lobując golkipera przyjezdnych. Mimo wielu okazji w końcówce rezultat nie uległ zmianie.
Tym samym Ciężkowianka podobnie jak przed rokiem w Tenczynku ponownie pokonała Tęczę 4:1 czym usatysfakcjonowała licznie zgromadzoną publiczność, której doping sprawił, iż można śmiało rzec, że była dwunastym zawodnikiem miejscowych.
W najbliższą środę zawodnicy z Ciężkowic rozegrają spotkanie wyjazdowe w Kamieniu, gdzie o punkty zawsze trudno, zaś w sobotę 5 września do Ciężkowic zawita „Polonia” Luszowice. Początek spotkania o godzinie 17.00.Udział w rozgrywkach jest dofinansowany z budżetu Gminy Miasta Jaworzno w ramach realizacji zadania publicznego pn. „Śladami Lewandowskiego”.
Bramki: 31′ Radomski, 53′ Miziński, 57′ Chucherko, 78′ Laser
Ciężkowianka: Kocot – Jelonek (Mateusz Bulga), Mateusz Radomski, Prażmowski (Szymon Nowak), Miziński – Mateusz Ślusarczyk, Chrząścik (Drąg), Damian Radomski, Chucherko- Wiernek – Kamiński(Laser)
Rozwój technologii poligraficznej znacząco wpłynął na sposób, w jaki firmy projektują i produkują materiały marketingowe.…
Planowanie wspólnych wyjazdów z psem nie musi być trudne. Kluczem do sukcesu jest odpowiednie przygotowanie,…
Stomia nie jest wyrokiem – to rozwiązanie umożliwiające dalsze godne życie po ciężkiej operacji układu…
W dzisiejszych czasach inwestowanie w nieruchomości stało się jednym z najbardziej atrakcyjnych sposobów budowania swojego…
Pożar w Jaworznie Byczynie. Palił się samochód osobowy. Do zdarzenia doszło około godz. 16.30. Dokładnie…
Ruszyły rejestracje na 9. Rajd Nordic Walking w Ciężkowicach, który odbędzie się 18 maja. Limit…