Tak głupiego i nieodpowiedzialnego zachowania jaworzniccy policjanci nie widzieli już chyba dawno. 62-letni mieszkaniec Ciężkowic postanowił zażyć kąpieli w zalewie Sosina. Problem w tym, że miał w wydychanym powietrzu 2,5 promila alkoholu. Mimo interwencji funkcjonariuszy mężczyzna postanowił jeszcze wrócić do wody i… zaczął się topić.
Podinsp. Jacek Sowa z Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie jest wręcz zszokowany głupotą jaworznianina. Gdyby nie interwencja policji, mężczyzna prawdopodobnie by się utopił.
Od początku wakacji jaworznicka policja prowadzi właśnie między innymi na Sosinie akcję „Bezpieczne Wakacje”. Policjanci patrolują łódką zalew i poddają badaniu na trzeźwość osoby korzystające np. z rowerków wodnych i kajaków.
Jednocześnie Jacek Sowa apeluje do mieszkańców o rozsądek i zadbanie o swoje bezpieczeństwo podczas letniego wypoczynku.
Glupota ludzka nie zna granic…
Uratowali debila? Jesli tak to szkoda. Selekcja naturalna bywa czasem najlepsza 😉
Na trzeźwo wejść do sosiny?
No to popłynął.Debili nie sieją,debile się rodzą.
nie zgadzam się z wypowiedzią Pana Podinsp. Jacek Sowa bywam często na sośnie i widzę co i jak działa nawet nie ma tel na posterunek policji wodnej .a rowerki za wyspą co wyprawiają to w głowie się nie mieści choćby dziś… więcej patroli pieszych czy na rowerze a nie motorówką