Jedyne co w ostatnich dniach mogło popsuć humor piłkarzom Victorii 1918 Jaworzno to pierwsza stracona w tym sezonie bramka. I mamy nadzieję, że jedynie z takimi problemami borykać się będą „biało-zieloni” w następnych kolejkach. „Vicia” po czterech meczach jest bezapelacyjnym liderem chrzanowskiej B-klasy z kompletem punktów i imponującym bilansem bramkowym 20-1. W sobotę podopieczni trenera Tomasza Kijewskiego rozbili na wyjeździe Lwa Olszyny 7:1.
Od pierwszych minut spotkania widać było, ze „biało-zielonych” interesuje tylko zwycięstwo. Victoria utrzymywała się długo przy piłce, często atakowała skrzydłami i raz po raz stwarzała dogodne sytuacje bramkowe. W 6. minucie Ogonowski trafił w poprzeczkę, a sześć minut później bramkarz gospodarzy wybronił w sytuacji sam na sam z Wartałą. W 30. minucie obrońca Olszyn za słabo zagrał do bramkarza, piłkę przejął Ogonowski i „Vicia” wyszła na prowadzenie. Niestety, pięć minut później było już 1:1, gdy piłkę przejął środkowy pomocnik, wypuścił napastnika, a ten po raz pierwszy w sezonie pokonał Przybyłowskiego. Tuż przed przerwą Victoria po raz kolejny wyszła na prowadzenie. Kamil Kowalski dośrodkował z lewej strony z rzutu wolnego i z około 10 metrów z pierwszej piłki uderzył Milewski.
Druga połowa to prawdziwa kanonada w wykonaniu jaworznian. Szybkie i kombinacyjne akcje w większości znajdowały swój finał w siatce rywali. Strzelanie rozpoczął w 64. minucie Gembala, który wykorzystał rzut karny podyktowany za zagranie ręką przez obrońcę. W 75. minucie na 4:1 dla Victorii podwyższył Mastalerz, również z karnego, po tym jak został sfaulowany. Nie minęły dwie minuty a na 5:1 strzelił Wyka, który otrzymał dobre podanie od Mastalerza. W 80. minucie po rzucie rożnym w polu karnym najlepiej odnalazł się Gembala, który głową podwyższył na 6:1. Od 82. minuty gospodarze grali w „dziesiątkę”. Wynik spotkania ustalił w 90. minucie Mastalerz, który otrzymał podanie od Proksy.
Victoria 1918 Jaworzno potwierdziła, że w tym sezonie jest głównym kandydatem do awansu do A-klasy i chyba tylko katastrofa mogłaby ten awans odebrać. Już w środę o godzinie 17:00 „Vicia” podejmie na Stadionie Miejskim rezerwy LKS’u Żarki. Natomiast w weekend zagra u siebie z Tempem Płaza.
Bramki: 30′ Ogonowski, 42′ Milewski, 64′, 79′ Gembala, 77′ Wyka, 75′, 90′ Mastalerz
Skład: Przybyłowski, Proksa, Milewski, Kowalski Ł. (67′ Grabski), Kowalski K., Ogonowski, Szpak (46′ Stokłosa), Grządziel (46′ Gembala), Kozdraś (67′ Mastalerz), Wartała, Wyka
PAJ/WB
Kolizja na skrzyżowaniu ulic Górnośląskiej i Jaworznickiej w Jaworznie. Zderzyły się ze sobą dwie osobówki.…
Cześć kochani! Dzisiaj mam dla Was coś specjalnego – chcę opowiedzieć Wam o mojej przygodzie…
Budując nowy obiekt, należy dowiedzieć się, jak stworzyć nowe przyłącze kablowe do sieci energetycznej. Jest…
Pozycjonowanie strony internetowej to dziś absolutna konieczność. SEO, czyli optymalizacja strony pod kątem wyszukiwarek internetowych,…
Jak tylko czas pozwala, to średnio raz w roku staramy się spotkać z kolegą z…
Tak oto ujął jeden z aspektów wniebowstąpienia Chrystusa św. Leon Wielki (+461). Niewątpliwie ta myśl,…
View Comments
" Już dziś o godzinie 17:00 „Vicia” podejmie na Stadionie Miejskim rezerwy LKS’u Żarki"
Czy przypadkiem nie rozpędził się Pan Redaktor ? Mecz w poniedziałek ?
Mój błąd :). Mecz jest oczywiście w środę.
Paweł Jędrusik