Po raz kolejny w Koźminie odbył się Hubertus. Pasjonaci koni spotkali się w sporej grupie i urządzili pogoń za lisem. W ubiegłym roku pogoń zakończyła się dosyć szybko, bo zaledwie po kilku minutach. Idea zabawy jest dosyć prosta: jedna z osób przyjmuje rolę lisa – w tym celu na jej ramieniu przymocowuje się lisią kitę. Pozostali jeźdźcy ścigają lisa, a ich celem jest zerwanie kity z ramienia.
W ubiegłym roku Hubertus zakończył się dosyć szybko. Według zasad zwycięzca Hubertusa pełni rolę lisa w następnej edycji. I tak było w tym roku. Jeźdźcy nie mieli łatwego zadania, bowiem lis sprytnie uciekał i unikał zerwania kity. Udało się go dopaść dopiero po kilkunastu minutach.
Hubertus stał się już pewnego rodzaju tradycją w Koźminie. Uczestniczą w nim nie tylko jeźdźcy, którzy biorą udział w gonitwie, ale też całe rodziny, które wspólnie spędzają czas przy ognisku, a później obserwują zmagania konne.
Za nami 5. seria zmagań w ramach rozgrywek JLS Salos 2024, co oznacza, że znajdujemy…
Współczesne biuro to nie tylko miejsce pracy, to przestrzeń, która zapewnia komfort i motywację do…
Ściana nad zlewem w kuchni jest dość newralgicznym miejscem. Obszar ten narażony jest na działanie…
Zwiększ rozpoznawalność dzięki nowoczesnym gadżetom reklamowym. Powerbanki z logo firmy to nie tylko praktyczne gadżety,…
W dobie rosnącej konkurencji na globalnym rynku zdolność do szybkiego i efektywnego zwiększania zasobów ludzkich…
Aktywność fizyczna stała się w dzisiejszych czasach niezwykle popularna. Wynika to z faktu, że mamy…