Odwiedziliśmy z naszą kamerą przedszkolaków w Jeleniu, gdzie z zaciekawieniem słuchano prelekcji Tomasza Obarskiego.
Dzieci z zaciekawieniem słuchają Pana Policjanta, on budzi większy respekt niż Pani Przedszkolanka z którą obcują na co dzień. Dlatego efekty tych działań są silniejsze.
MZDiM wyposaża każde przedszkole w około 30 kamizelek, pozwala to przedszkolakom podczas wycieczek być dobrze oznakowanym na drodze. Dzieci uczą się bezpiecznych zachowań, a to może procentować przez ich całe życie.
Bezpieczeństwo wśród naszych dzieci to priorytet wszystkich działań uczestników i zarządców dróg.
Using automated trading systems is a necessity for a contemporary retail crypto trader who wants…
Rozwój technologii poligraficznej znacząco wpłynął na sposób, w jaki firmy projektują i produkują materiały marketingowe.…
Planowanie wspólnych wyjazdów z psem nie musi być trudne. Kluczem do sukcesu jest odpowiednie przygotowanie,…
Stomia nie jest wyrokiem – to rozwiązanie umożliwiające dalsze godne życie po ciężkiej operacji układu…
W dzisiejszych czasach inwestowanie w nieruchomości stało się jednym z najbardziej atrakcyjnych sposobów budowania swojego…
Pożar w Jaworznie Byczynie. Palił się samochód osobowy. Do zdarzenia doszło około godz. 16.30. Dokładnie…
View Comments
Bezpieczeństwo dzieci priorytetem dla zarządcy drogi? Czyżby? Czy MZDiM odważyłby się wysłać dzieci po jezdni na nowo wyremontowanej ul. Św. Wojciecha (niestety jazda po chodniku to żadna alternatywa, nawet do dojazdów z rodzicami do przedszkola)? Najlepiej to zbudować niebezpieczne drogi, a potem rozdawać kamizelki odblaskowe, żeby można było przetrwać.
Taki cytat do przemyślenia:
"Na chwile wyobraźmy sobie kraj w którym wszyscy, cala dobę i w każdym miejscu, noszą odblaski. wysilmy wyobraźnię. o już widzicie? czy czujecie się tam bezpieczniej?:
A teraz wyobraźcie sobie jeden jedyny dzień, w którym prawie nie ma samochodów. Jeżdżą tylko karetki, policja, taksówki wiozące osoby starsze lub schorowane. reszta przemieszcza się pieszo, rowerem, komunikacja zbiorowa. czy w tej drugiej (nierealniej, owszem) sytuacji nie czujecie się bezpieczniej?"
http://polskanarowery.sport.pl/blogi/velorution/2013/06/odblaskowe_science_fiction/1
MZDiM właśnie tłumaczy dzieciom, żeby chodziły po chodniku, a nie po jezdni. Nie zamierzamy wysyłać pieszych na jezdnię na ul. Św. Wojciecha. Obsesji MY nie mamy. Ale pozdrawiamy ;)
Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Jaworznie Z kontekstu wynika, że w komentarzu jest mowa o jeździe po jezdni (oczywiście na rowerze - dzieci nie kierują samochodami), nie o chodzeniu ;) Niestety, ale wysłaliście dzieci jadące na rowerach na tą jezdnię i dobrze o tym wiecie: https://zmwj.wordpress.com/2016/01/26/um-jezdnia-zaprojektowana-do-jak-najszybszej-jazdy-samochodem-wystarczajaco-bezpieczna-dla-ruchu-rowerowego/
W Gliwicach i Katowicach juz dawno widziałam przedszkolaki w kamizelkach odblaskowych.
Nagle was MZDiM zainteresował? A może nitka była w kamizelkę źle wszyta, albo fotograf redakcyjny inny defekt znalazł i jutro będzie afera?? Krew, trupy, pączki, nitki...