To miał być rutynowy zabieg, ale skończyło się zarażeniem gronkowcem i problemami, z którymi pani Andżelika będzie się borykać do końca życia. – Czuję, że ktoś mi ukradł życie – mówi kobieta, ocierając łzy.
Video na licencji x-news dla jaw.pl.
Problemy pani Andżeliki zaczęły się, kiedy trafiła do szpitala w Jaworznie na zabieg wycięcia guzka z tarczycy. Pobyt w szpitalu zamienił się – jak opowiada – w koszmar. – Ten lekarz zrobił ze mnie po prostu wrak. Ja mam 29 lat a czuję się w środku jak starsza kobieta – mówi.
Po operacji czuła się coraz gorzej. Podczas prywatnego badania okazało się, że lekarze ze szpitala w Jaworznie mogli wyciąć kobiecie nie tylko tarczycę, ale i wszystkie leżące wokół przytarczyce – ważne dla funkcjonowania organizmu gruczoły.
„WyciĘli”
akurat to się zdarza, przytarczyce są często „ukryte” w miąższu tarczycy i jest to można powiedzieć, standardowe powikłanie takiej operacji.
Faktem jest,że nie każdy to rozumie. A nagonka na służbę zdrowia stała się ostatnio bardzo modna.
,,Znawcy” z ulicy wiedzą lepiej.A wystarczy przeczytać kilka zdań o usytuowaniu przytarczyc.
Teraz wiem po operacji że są przytarczyce nie czytałam w internecie o tym!!!!! O tym fakcie że są ile ich jest i że może się tak zdążyć nikt mnie nie poinformował nikt z lekarzy a gronkowca sobie wniosła w torebce
Znawcy z ulicy pięknie pani to ujęła Bravo pani Jolanto…..skończyła się era szarych myszek chociaż żal mi ludzi co nie mają sił walczyć…..
Angelika Czech jeśli walka jest fair play.To nie wojna,gdzie wszystkie chwyty są dozwolone.
Oczywiście że tak…. Jestem sprawiedliwa i tego oczekuję od drugiego człowieka tymbardziej jak jest lekarzem to ja choruje teraz….. Nie robię Z siebie ofiary i bez powodu pozdrawiam
Nie wątpię
Taa jak wy w tym szpitalu nawet złamania dobrze złożyć nie potraficie i w katowicach po was poprawiają hehe i te chyba wszystkie leniwe pielegniarki cała ta jaworznicka bande debili z tego szpitala powinno sie reformowac
Luuudzie przeciez to Jaworzno w tym szpitalu to norma heh. Tutaj zlamania nie umia poskladac a co dopiero takie zabiegi ? Tutaj jest tylko 1 dobry oddzial wszystkie inne mozna sobie darowac.
Brak słów.
Słów zazwyczaj brakuje wtedy,gdy nie posiada się wiedzy.Wystarczy trochę poczytać,to nie boli.
Wiedzę powinni przekazać lekarze!!! od tego są powierza im życie kładąc się na stół a oni robią znas głupców ale niestety nie te czasy że to był temat tabu
https://m.facebook.com/zamknacmordownie/
i radca prawny na koniec jako autorytet w sprawach medycznych 😛 przecież powiedział lekarz, że to można stwierdzić dopiero po wynikach histpatu na które się czeka ten tydzień czy dwa.
Znowu szczucie na lekarzy, to modne 🙂
Inny lekarz tez powiedzial ze przytarczyce barwi sie innym kolorem zeby ich przypadkiem nie wyciac.
Nie wszedzie sie to robi
, nie znamy tez rozleglosci guza i jego umiejscowienia. Moze przytarczyca byla w obrebie.zmienionego miazszu tarczycy? Za malo wiemy zeby tak latwo oceniac lekarzy
Miałam guza na prawym placie 2,5cm i badania z przed pół roku poszłam na operacje wycieli wszystko zarazili gronkowcem Pani pielęgniarka usuwając drenaż w zabiegowce wzięła ✂ że stołu niewiem co kto nimi robił i odcięta drenaż powinni zapisać w protokole operacyjnym wzmiankę o wszystkim się pisze człowiek jest człowiekiem każdy może z dnia n AWS dzień znalesc się tym chorym pozdrawiam
„Nie wszedzie sie to robi”
Dokładnie, są miejsca gdzie się to robi i są miejsca gdzie się wycina co popadnie.
Nie widzę problemu!
Nie wszędzie się to robi????? Śmiech może zamiast w remont w koło szpitala zainwestować trzeba w możliwość takiego badania zapobiegloby się wielu < powiklaniom >
Albo zainwestowac w edukacje lekarzy? By ludzi uzdrawiali a nie usmiercali? Przypadkow ich pomylek jest duzo.
Ki K-s proponuje w swoją edukację zainwestować zanim się pani zacznie publiczniewypowiadać
brak slow ………………. i idz do lekarza chyba tylko po wyrok———————- jak nie kosa to lekarz, tak czy tak i tak do piachu …………… kase czadaja , a i tak do grobu wpedzaja
Naturalnie,bo jak wiadomo lekarz tego właśnie uczy się latami: wpędzania do grobu i to zapewne daje mu ogromną satysfakcję zawodową.Gratuluję przemyślanych wniosków i opinii.
PANI Jolanta każdy przypadek jest inny trzeba podchodzić indywidualnie ja zawsze mówię że wszystko jest do czasu dopóki zdrowie dopisuje zawsze w każdej chwili można zostać tym chorym poszkodowanym trzeba patrzeć jak człowiek ba człowieka a nie jak pracownik na pacjenta życie
^ plot twist: to nie jest sarkazm
^ plot twist: to nie jest sarkazm
Lekarz na lekarza nigdy złego słowa nie powie… „koledzy po fachu” ciekawe ile jeszcze tragedii musi się stać, by inni lekarze otworzyli oczy…
A którz oświecil tą Panią jeśli nie inny lekarz?Dziwne,bo musi mieć marną wiedzę jeśli tak mało wie o przytarczycach.Wystarczy z ciekawości zerknąć w google.
Kochana Pani teraz przytarczyce wiem dużo bardzo dużo ten wpis i wiele innych są ironiczne a Ci którzy piszą prawdę po prostu dziękuję
szkoda języka o zęby obijac. każdy ma swoje zdanie.
ciekawe czy tak Pani przy każdej chorobie „zerka w google”
pierwsza osoba ze SZPITALA się wypowida. brawo.
Jeżeli wszystko jest w porządku i jezeli osobnik ten nie ma sobie NAPRAWDĘ nic do zarzucenia to pojawia się pytanie – po jaką cholerę ucieka, unika mediów? Czyżby powodem była trema i lęk przed wysątpieniami publicznymi ? A może stwierdził, że jest niefotogeniczny ?? „Zastanawiające” – nieprawdaż ???
Ostatnio jak była afera z naszym kochanym szpitalem to mi powiedziano, że nie powinienem oceniać bo coś tam.
I co, nadal bawimy się w wybaczanie?
nikt nie będzie narzekał na SZPITAL skoro tam pracuje.
nikt nie będzie narzekał na SZPITAL skoro tam pracuje.
najlepiej siedzieć cicho a oni dalej będą robić co chcą.
najlepiej siedzieć cicho a oni dalej będą robić co chcą.
Chciałabym podziękować za wsparcie ale przykro mi czytać nie które komentarze idąc na operacje nie wchodziłem w Google i nie czytałam o przytarczycach teraz wiem ze jest ich tyle i tyle ale to lekarz powinien poinformować o tym na czym będzie polegał zabieg… Z czym się to je
Brawo Pani Jolanta Tukaj
To nawet nie chodzi o to, że wycięli pani jjeszcze przytarczyce, tylko o to że nie poinformowali o tym. Wiadomo, podczas zabiegu mogli dojść do wniosku że trzeba usunąć jeszcze dodatkowe organy, niż pierwotnie planowano ale pacjent powinien się o tym dowiedzieć, wtedy mógłby zapobiec konsekwencjom tej operacji, czyli wyniszczeniu organizmu. Niech Pani dzielnie walczy!
przecież było powiedziane, że czekali na hist-pat, przytarczyc często nie da się odróżnić od tarczycy
A ile czekali? Zaraz zaraz, opisano że kobieta potwornie podupadła na zdrowiu? To kiedy się dowiedziała o tym że nie ma przytarczyc? Na wynik czeka sie dwa tygodnie… to kiedy dowiedziała się o usunięciu przytarczyc i od kogo?
Jeśli lekarze po otrzymaniu wyników histopatologii natychmiast kontaktowali się z pacjentka i wytlumaczylijak poważna była operacja to ok. Czy tak było?