Trwa batalia mieszkańców Osiedla Stałego w sprawie budowy łącznika al. Tysiąclecia z DK 79.
Sprzeciwiają się powstaniu dwupasmowej drogi w bliskim sąsiedztwie parku oraz ich mieszkań. W odpowiedzi na to urzędnicy przekonują, że obawy mieszkańców są przesadzone i rozwieją się po wybudowaniu drogi.
Od kilku tygodni mieszkańcy Osiedla zbierają podpisy pod petycją w tej sprawie.
Pomoc mieszkańcom obiecał już radny Grzegorz Piętak. W sprawę włączyło się także Jaworznickie Forum Mieszkańców. Jego przedstawiciele zapytali prezydenta o to, jakie działania mają podjąć mieszkańcy, by urzędnicy musieli wycofać się z pomysłu budowy łącznika.
Odpowiedzi zainteresowanym udzielił Grzegorz Cyran, naczelnik Wydziału Inwestycji Miejskich. W skierowanym do nich piśmie twierdzi, że jedynym sposobem na wycofanie się z tego przedsięwzięcia jest zmiana lokalnego prawa, a taką decyzję może podjąć tylko Rada Miejska. Naczelnik informuje też, że decyzję o budowie łącznika podjęli radni, których przekonały głosy społecznych aktywistów. Zatem to aktywistów i radnych należy przekonać, by wycofali się z poparcia niechcianej inwestycji radzi w piśmie naczelnik Cyran.
Jacy to aktywiści, jakie organizacje reprezentują i ile ich było, chce wiedzieć także Partia Zieloni z Katowic. Pismo w tej sprawie już złożyła do prezydenta miasta.
Sprawę budowy łącznika komentuje także poseł Paweł Bańkowski.
Tymczasem na najbliższej sesji mieszkańcy Osiedla chcą złożyć petycję, która zawiera ponad 1000 podpisów. Korzystając zaś z przysługującej społeczeństwu inicjatywie uchwałodawczej, zamierzają też przygotować projekt uchwały w tej sprawie podpisany przez co najmniej 200 osób.
Czy taka siła społecznego poparcia przekona radnych równie skutecznie jak wcześniej garstka społecznych aktywistów, na którą powołują się urzędnicy?
My radzimy, wysłuchać mieszkańców, bo wszak władza powinna służćy im, a nie wbrew nim realizować swoje fanaberie.
Jaką decyzję podejmie prezydent i radni? Tego dowiemy się na najbliższej sesji Rady Miejskiej w środę, 30 marca.
Urzędasom się już całkiem w życiach poprzewracało. Może jak wyjadą razem ze stołkami na taczkach prosto na ulicę to zrozumieją jaki mają zakres kompetencji i rozwieją się ich wątpliwości co do tego kto powinien mieć ostatni głos w takiej sprawie?!
Więc głos w tej sprawie powinni mieć tylko mieszkańcy ulicy Partyzantów, którzy się nie zgadzają, a głos reszty i tych, którzy chodzili na spotkania dot. MPZP już nie?
Nie jestem ani mieszkańcem Partyzantów ani nawet mieszkańcem OST. I zabieram głos w tej sprawie, bo jak widzę jak to miasto w ostatnim czasie jest dewastowane to aż mnie krew zalewa….
Widzi Pan, mnie na przykład krew zalewa kiedy widzę tego typu artykuły i protesty, ludzie chyba zapominają, że nieznajomość prawa szkodzi, więc nieznajomość planów i terminów konsultacji również, ale w końcu jeszcze się taki nie urodził, żeby każdemu dogodził 🙂
jaw.pl po raz kolejny swoje choć już przy poprzednim materiale zarówno komentarze ze strony jaw.pl jaki i z facebook praktycznie w całości były krytyczne wobec tego egoistycznego stanowiska grupki ludzi z jednego bloku przy ul. Partyzantów. Ten łącznik jest potrzebny kilku tysiącom mieszkańców z os. stałego i nie tylko i dlatego zapewne została podjęta decyzja o jego budowaniu. Były spotkania z mieszkańcami i były możliwości zgłaszania uwag. Teraz gdy sprawy zaszły daleko ktoś organizuje jakieś petycje o których reszta mieszkańców nigdy nie słyszała. Decyzja została podjęta. Teraz gdy tymi atakami uda się zmienić decyzje to zapewne inni mieszkańcy osiedla zaczną interweniować by jednak ten łącznik zbudować. I tak w kółko? Po to mamy władze by takie decyzje podejmowała nawet jeśli jest ona wbrew komuś – w tym wypadku grupce ludzi, którzy codziennie korzystają z innych dróg dojazdu. Nie widzą problemu, że inni mieszkańcy może woleliby by ktoś zdjął im spod okien te 500 przejazdów samochodem dziennie?
Ciekawi nas gdzie byli mieszkańcy, gdy był czas na ich uwagi? Nieznajomość prawa szkodzi.
http://www.katowice.uw.gov.pl/download/s/urzad/dzienniki_urzedowe/2008/dz108p/dz108ap.pdf
Być może owe dziadki nie siedzą w internetach 😉
To już jest śmieszne bo o tej drodze wiadomo od ponad roku a dziadki sie budzą teraz jak prace sie zaczynaja. Ot mentalność Polaków zawczasu nikt a teraz gotowi są protestować. Normalnie jesteście śmieszni i zachowujecie sie jak ludzie bezrozumni. Hahaha
Cała prawda ujęta w tym zdaniu
Ciekaw jestem co ma partia zieloni z KATOWIC do budowy kawałka drogi w Jaworznie?
No i nie wiadomo czy partia zieloni jest za czy przeciw…
A może to,że ktoś niefrasobliwie popodcinał systemy korzeniowe wszystkich drzew rosnących na łączniku i wzdłuż niego? Bo przecież pozwolenie jest niepotrzebne? A po co robić wysepki na drodze,skoro mozna teraz tylko poczekać ,aż same padną 🙁
Najlepiej zaorajcie w pizdu to Jaworzno całe, zalejcie betonem i zróbcie przelotówkę do Sosnowca… Chociaż wolałbym żeby wszystkie wieśmaki wróciły na wieś… Ale cóż..
U nas to jest tak ze każdy chce żeby były drogi miejsca pracy kopalnie tylko nie pod jego domem.To w takim razie gdzie?Pod domami innych a może gdzieś tam daleko gdzie nie ma domów. To w takim razie poco cokolwiek budować.
Ja wciąż bede powtarzać drogi można budować wszędzie. Ale nasz park jako miejsce rekreacyjne jest jeden i nie da się go przestawić,mamy zające które można rano zobaczyć jak biegają,sarenki które nawet wieczorem przy latarniach spacerują po łące.W parku gniazdują ptaki pod ścisłą ochroną.Dlaczego nikt nie myśli o przyrodzie którą trzeba chronić mamy resztki lasu i władza koniecznie chce nas pozbawić tej zieleni.komu koniecznie chce się zniszczyć nasz zakątek.
Oczywiście ochrona jest potrzebna i drogi tez są potrzebna.Chodzi o to żeby to jakoś pogodzić
Czy pan radny Piętak i Bańkowski głosowali za uchwaleniem MPZP Park Lotników?. Ja tylko pytam :).
Dwupasmowej czy dwukierunkowej?
Dwukierunkowej. Krążyły plotki, że łącznik ma być nawet obwodnicą 🙂 , więc odpowiadamy: nie będzie żadną obwodnicą. To będzie droga dojazdowa o najniższej możliwej klasie. Na dodatek zaprojektowana jako droga przyjazna dla pieszych i rowerzystów – z fizycznym ograniczeniem prędkości do 30 km/h. Co kilkadziesiąt metrów samochody spowalniać będą wyniesione przejścia dla pieszych. Wzdłuż drogi będzie zbudowane oświetlenie, parkingi i szerokie na dwa metry chodniki.
http://www.jaworzno.pl/pl/aktualnosci/2855/fakty_i_mity_na_temat_inwestycji_w_osiedlu_stalym.html
Dwupasmowej hahaha, tak wyglądają kompetencje dziennikarzy CTV, nie mają pojęcia o czym piszą. Zresztą ta gazeta ma na celu tylko szczucie mieszkańców na władzę i odwrotnie.
Popieram budowę łącznika , ciekawe gdzie oni zbierają podpisy bo 200 to mają ze swojego bloku , proponuję referendum mieszkańców osiedla stałego całego a nie partyzantów 38
Wybacz młody człowieku, ale ten łącznik zablokuje mi droge do parku .Nie mieszkam w bloku który jest na wprost parku.Pod moją klatką schodową jeżdżą samochody ,w czasie deszczu wychodząc z klatki, słucham czy coś nie jedzie bo mamy dziurę w asfalcie i każdy jadący samochód chlapie brudną wodę na drzwi klatki.Ja chcę żeby pieniądze które mają być przeznaczone na budowę łącznika przeznaczono na remont chodników i ulic które przylegają do ul Radosnej i al. Tysiąclecia . Do parku chodzę z psem na spacer moi sąsiedzi to starsi ludzie którzy również chcą wypocząć pod drzewami a nie na betonowej płycie .Te tysiąc podpisów zostało zebranych na ulicach Osiedla.Widać Ciebie nie było.
Pani Kazimiero. Obawiam się, że ktoś wprowadził Panią w błąd i stąd takie Pani nastawienie do sprawy. Nie wiem jak kawałek osiedlowej drogi gdzie będzie kilka przejść dla pieszych z wyniesieniem i ograniczeniem prędkości ma stanowić dla kogokolwiek przeszkodę nie do pokonania. Nie wiem też jaką wartość stanowi kilka metrów nieużytku nad którym przebiega linia wysokiego napięcia z punktu widzenia komfortu wypoczynku kilkadziesiąt metrów dalej. Te tysiąc podpisów chyba właśnie zostało tak zebrane: z sugestią, że planowany kawałek ulicy ma znajdować się w parku. Namawiam do zapoznania się z oficjalnymi planami a nie słuchania sugestii każdej osoby, która zapuka do drzwi i przedstawi jakieś zmanipulowane fakty.
Ciekawa jestem komu tak bardzo zalezy,żeby umniejszyć problem i sprowadzić go do protestu tylko mieszkańcow dwóch bloków przy ulicy Partyzantów? Niestety problem jest szerszy…już widzę jak świetnie bedzie się wypoczywać w parku ,a dzieci bedą się bezpiecznie bawić na nowym placu zabaw przy ruchu ulicznym,wśród spalin…będzie cisza i spokój Emotikon smile Fantasytycznie również będzie się przejeżdżać Al.Tysiąclecia,gdy cały ruch z łącznika będzie puszczony na tą wąską ulicę,na której co kawałek jest skrzyżowanie z inną ulicą wyłożoną kostką brukową.Dlaczego cały ruch będzie na Tysiąclecia? ponieważ nastąpi kameralizacja ul.Kolbego! Powstanie tam przestrzeń miejska zalana betonem…być może znajdą się i tacy,którzy będą zadowoleni z wypoczynku wśród bloków i murów kościoła.Każdy ma prawo wyboru… Ja wolę wypoczywać pośród zieleni.Dlaczego nie przeznaczyć tych pieniędzy na rewitalizację Parku Lotników i stworzyć miejsce do rekreacji z prawdziwego zdarzenia?
Z przyjemnością odpowiem komu tak zależy by „umniejszyć” problem. Ta tajemnicza siła i nieznana grupka aktywistów jak to gdzie indziej jest podawane to zwykli mieszkańcy pozostałej części os. stałego których nikt z organizujących te protesty o zdanie nie zapytał. To mieszkańcy, którzy z niecierpliwością czekają na inwestycje w infrastrukturę os. stałego bo żadnych takich inwestycji nie było od bardzo wielu lat. I gdy po latach planowania i konsultacji w końcu dochodzi do realnych działań, ktoś za wszelką cenę próbuje torpedować bardzo dobrze zapowiadające się inwestycje. Ten łącznik to również sporo miejsc parkingowych, to dojazd dla pracowników i uczniów LO II a także dojazd do szeregu innych ważnych miejsc na os. stałym. Obecnie wszystkie te samochody wjeżdżają na osiedle skręcając na nieszczęśliwym skrzyżowaniu z Kolbego przy przystanku. Tam jest ogromne natężenie sytuacji kolizyjnych. Mamy autobusy z przystanku, ludzi spieszących się na przystanek, samochody parkujące pod sklepem 24h, i 50 m wyżej kilka tirów dziennie zaopatrujących Biedronkę. Każdy samochód mniej, który wcześniej skręci w nowy łącznik to jedna sytuacja kolizyjna w tym miejscu mniej. Z drugiej strony ten łącznik praktycznie będzie nie do zauważenia dla wypoczywających w parku. Zalecam najpierw przeczytać dokładnie link zamieszczony kilka komentarzy niżej „Fakty i mity na temat inwestycji w Osiedlu Stałym”.
Nie było by problemu gdyby ludzie umieli jeździć i przede wszystkim parkować. Jak ma nie być sytuacji kolizyjnych, jak wystarczy, że się człowiek przejdzie Tysiąclecia a tam samochody zaparkowane przy krawędzi skrzyżowania. Nic nie widać jak się wyjeżdża 😉 straż miejska czy policja przejeżdżają tamtędy kilka razy dziennie i udają że nie widzą 😉 kameralizacja kolbego i łącznik mają tą sprawę rozwiązać? Na Tysiąclecia nie zmieszczą się dwa jadące obok siebie samochody…
I teraz wszystko rozumie 🙂 problem nie leży w infrastrukturze os stałego, która trwa z niewielkimi zmianami ciągle ta sama mniej więcej od lat 50′ ub. wieku. Problem to braki w umiejętnościach kierowców 🙂 Proponuje pójść dalej w tym toku rozumowania i do petycji blokującej inwestowanie w drogi i parkingi na osiedlu zorganizować petycje do odpowiedzialnego za kwestie szkolenia kierowców ministerstwa o zaostrzenie przepisów dot. kursów na prawo jazdy oraz obowiązkowe kursy doszkalające z parkowania. Myślę, że jest to na przeciw oczekiwaniom obecnych władz by ciężar problemów drogowych, finansowo i organizacyjnie bardziej leżał na obywatelach zamiast na władzach samorządowych i krajowych 🙂
Przecież nikt nie blokuje budowy parkingów! Tuż za sławnym blokiem na ul.Partyzantów ,na zieleńcu ma powstać parking,również w pobliżu LO II pomiędzy blokami .To są potrzebne inwestycje i nikt temu nie przeczy 🙂 Gorzej jest z remontami osiedlowych dróg(chociażby ul.H.Sawickiej) …może tam trzeba wylać ten nadmiar betonu?
Panie Bartku, sam Pan sobie przeczy: najpierw pisze Pan o duzej ilosci samochodow wlacznie z tirami a pozniej ze nie bedzie to ruch zauwazalny!!! dla osob wypoczywaja ych w parku. Chyba mamy inna interpretacje slowa : wypoczynek. A tak na marginesie ponad tysiac podpisow pod sprzeciwem sie nie liczy? Czyzby znowu mialo miejsce traktowanie osob ktore sa przeciwne budowie jako gorszego sortu? Pisze Pan o aktywistach jak o reszcie mieszkancow Osiedla co jest nieprawda. Kazdy niech sie wypowie za siebie.
Szanowna Pani. Uzupełnię wypowiedź dla jasności: wspominając o tirach i autobusach zaznaczam już duże obciążenie jednego newralgicznego punktu na os. stałym tj. skrzyżowanie Kolbego z DK79. Jest skrajnie nielogiczne i chyba technicznie niemożliwe by po zbudowaniu łącznika tiry i autobusy miały zacząć nim jeździć. Natomiast: mieszkańcy kilkunastu bloków na prawo od Kolbego, pracownicy i uczniowie LO II, odwiedzający przychodnie Elvita i ew. chcący dojechać na ogródki działkowe jak najbardziej. I to jest praktycznie niezauważalny ruch może kilkuset samochodów osobowych dziennie jadących do 30 kmh (progi zwalniające). Wszystkie te samochody obecnie wjeżdżają w ul. Kolbego a po realizacji tej inwestycji nie będą musiały. Takie odciążenie Kolbego i po trochu Armi Krajowej jest logiczne i oczekiwane. Co do tej petycji i tysiącu podpisów to już w poprzednim materiale na ten temat jedna przemiła Pani mniej więcej zdradza sposób w jaki zostały one pozyskane. Podpisujący się pod petycją są pytani czy sprzeciwiają się wybudowaniu drogi W PARKU – wprowadzenie w błąd. Do tego pytani podobno dziwią się, że takie rozwiązanie jest planowane co świadczy, że są kompletnie nie zorientowani w temacie i całą wiedzę pozyskują od organizatorów petycji (w których obiektywność wątpie). Jeszcze raz silnie radze dokładne zapoznanie się z planami dostępnymi na stronie miasta.
Zresztą o obronę jakiego parku tu jest spór? To co jest teraz przez lata trwało jako ruina ledwo przypominająca przestrzeń do wypoczynku. Dopiero plac zabaw ostatnio wniósł pewną nową jakość. Lata świetności ten park miał mniej więcej w czasach gdy w miejscu planowanego łącznika przebiegała linia kolejowa z pociągami z węglem 🙂 Do tego wątpliwie przyjemne towarzystwo w tanich knajpkach w centralnym punkcie parku. Miasto proponuje remont parku i wybudowanie 350 m drogi (w zasadzie dość daleko od parku) z miejscami parkingowymi co udostępni park mieszkańcom innych dzielnic.
zastanawiam się po przeczytaniu pana wypowiedzi, o jaki park chodziło miastu gdy nie chcieli budować tam stadionu na Podłężu… idealnie pasuje do Pańskiej wypowiedzi, a nawet jest w gorszym stanie…
Panie Bartku nie wiem skąd ma pan informacje, cytuję: ” Lata świetności ten park miał mniej więcej w czasach gdy w miejscu planowanego łącznika przebiegała linia kolejowa z pociągami z węglem”. Jeżeli pala pan w piecu tym co te pociągi woziły to nie dziwię się skąd ten smród w Jaworznie. Chce być pan bardzo rzetelny a tu takie wpadki. Od 12 lat słyszałem hasła JNP, o remoncie parku o tym, że jest to ruina którą trzeba się zająć. Tylko przez te 12 lat to poczynania JNP doprowadziły do ruiny i kroczącej dewastacji tego rejonu. Czy było to spowodowane niechęcią JNP do OST za to, że w tym okręgu dostawał w du..ę czy też z wizjonerstwem jego przydupasów o to trzeba pytać w UM a nie na forum
Szanowny Panie. Skoro jest Pan tak doskonale zorientowany (zapewne u źródła) i logiczny to proszę jeszcze o jedną odpowiedź,mianowicie : którędy będą dojeżdżać samochody dostawcze do pasażu handlowego w pawilonach i do targowiska? Również przy ulicy Tysiąclecia są zakłady usługowe,banki,poczta,Zakład Ciepłowniczy, Spółdzielnia Mieszkaniowa Górnik ,przychodnia ZLO…czy kierowca jadący od strony Centrum będzie wjeżdżał kolejnym wjazdem w ul.Armii Krajowej (bo przecież Kolbego będzie wyłaczona częściowo z ruchu),czy też wjedzie sobie tym spokojnym łącznikiem,który jest pierwszy z brzegu?
Więc droga Pani, najlepszym adresatem takiego zapytania wydają się być kierowcy samochodów dostawczych, którzy dobrze wiedzą jak im się najlepiej dociera na miejsce. Jednak jeśli mam się postawić na ich miejscu, to aby zaopatrzyć którykolwiek ze sklepów w ciągu pawilonów tak czy tak konieczne jest dojechanie do ul. Armii Krajowej – te sklepy mają tylne wejścia do których podjeżdża się od AK. Nie widziałem jeszcze by jakieś zaopatrzenie stało od strony al. Tysiąclecia. Nie widzę więc ani trochę sensu wybierać małe osiedlowe drogi (nowy łącznik + Al. Tysiąclecia) z kilkoma skrzyżowaniami równorzędnymi skoro prosto z DK79 zjeżdża się na Armii Krajowej i mając cały czas pierwszeństwo podjeżdża się pod sam sklep. Z pewnością choćby dla spróbowania na początku wielu kierowców zjedzie łącznikiem jednak dla kogoś udającego się cośkolwiek głębiej w osiedle wygodniej będzie wybrać następny lub jeszcze następny zjazd. To, że zjazd jest wcześniej nie znaczy, że dla każdego kierowcy jest on naturalnym wyborem (a już na pewno nie dla doświadczonego). Czy jak jedzie Pani do zachodniej dzielnicy Wrocławia to wybiera Pani pierwszy zjazd z napisem Wrocław (chyba 40 km wcześniej)? Tu jest identyczna sytuacja tylko w mikroskali. Natomiast Kolbego wg planów powszechnie dostępnych (nie jestem u żadnego źródła, po prostu jest to na stronie urzędu miejskiego) NIE MA być wyłączona z ruchu a jedynie zawężona do jednego pasa na odcinku gdzie jest jednokierunkowa. Tak więc dojazd do wszystkich wymienionych przez Panią instytucji i firm nadal najprostszy będzie właśnie z Kolbego.
Wypowiada się Pan Szanowny tak, jakby widział jakieś symulacje komputerowe natężenia ruchu na tych drogach. Jeśli tak to może są te wyniki na stronie UM,ja nie znalazłam… a takie Pańskie założenia to takie trochę gdybanie…Oby nie skończyła się ta inwestycja tak,jak przebudowa ronda na Osiedlu Stałym…do tej pory odbija się to czkawką.
Całkowicie pana popieram , ci ludzie walczą tylko o swój spokój i ciszę ,gdyby nie słowo park!!!! żadnych podpisów by nie zyskali , zresztą wypowiedzi ich o tym świadczą jeden pan chciał puścić drogę środkiem parku co było słychać w tv Jaworzno ,, tylko nie pod ich blokiem ja jestem za referendum mieszkańców całego osiedla stałego
Niech Pan nie szczuje na mieszkańców tych bloków swoimi wpisami,bo każdy kto podpisuje sprzeciw ,wie że chodzi o spokój i bezpieczeństwo osób wypoczywających w parku, a nie wygodę i ciszę lokatorów dwóch bloków.
To nie jest szczucie tylko mówienie prawdy , nie można jeździć pod innymi blokami a sprzeciwiać się u siebie , tam stoi ponad 30 samochodów którędy tam jadą powie mi pani , jeśli chodzi o podpisy to proszę mi powiedzieć jak były zbierane bo na Kolbego, Armii Krajowej nikt nie chodził i na koniec jeśli chce pani żeby było sprawiedliwie to proszę poprzeć referendum mieszkańców całego osiedla stałego bo to tyczy tylko nas
Odpowiedz jest prosta…jest droga dojazdowa do bloku na Partyzantow i miejsca parkingowe przed blokiem ? Prosze sprawdzic . Jeden z panow ,ktory cos tam pisal, ze samochody stoja na trawniku chyba patrzyl,ale nie widzial. Miejsca parkowania sa wylozone plytami (sami mieszkancy to wykonali wlasnorecznie). Nie mozna brac odpowiedzialnosci za osoby ,ktore chwilowo podjezdzaja pod ten blok. Na pozostale pytania odpowiedziala Pani powyzej. Co do referendum jestem na TAK.