Jakim to cudem młody człowiek się dowie czy ma tremę, czy też lubi występy przed publiką. Musi się udać na konkurs. Tam zajmie się nim dodatkowo szacowne jury, to i się dowie również czy ma talent. Konkursy są więc potrzebne. Oto kolejny jaworznicki konkurs – właściwie regionalne eliminacje do 21 Ogólnopolskiego Konkursu Piosenki „Wygraj sukces”.
Na scenie MDK w eliminacjach 26 kwietnia zaprezentowało się 35 dziewcząt i ledwie 4 chłopców. Reprezentowali całe województwo śląskie i na dokładkę Trzebinię. Co zaskakujące, z Jaworzna nie było żadnego artysty, a z takiej np. Bestwiny był jeden. Artyści zaprezentowali repertuar dziecięcy i dla dorosłych. Była więc piosenka Sośnickiej „Julia i ja”, a „Piosenka na cztery kopyta i wiatr” szczególną się cieszyła popularnością. Wykonano ją pięć razy. Konkurs – jak podkreślał organizator – cieszy się niezwykłą popularnością, wobec czego młodzi artyści czegoś niezwykłego się po owym konkursie spodziewali.
Czy lepiej wiedzieć, że się talentu nie ma czy też śpiewać, bo się to lubi, nawet fałszując na potęgę? Trudne to pytanie. Odpowiedzi szukało jury w składzie: Jarosław Piątkowski – organizator i pomysłodawca konkursu z DK w Tarnobrzegu, jaworznicki MDK reprezentowały Barbara Banasik i Halina Darkowska.
Pewne jest jedno, najlepiej do śpiewania nie przymuszać, co ujęto kiedyś w rym: jest człowieka zniszczyć w stanie nierozsądne wychowanie.