Zablokowana droga, akcja ratunkowa straży pożarnej i ratowników medycznych. To wszystko w piątkowy wieczór około godziny 20:00 za rondem na ulicy Jaworznickiej, za sprawą wypadku w wyniku którego ucierpiały trzy młode osoby.

Przejazd ulicą Jaworznicką i św. Wojciecha był zablokowany przez kilka godzin. Na miejscu prowadzona była akcja ratunkowa, w której udział brali strażacy wyposażeni w ciężki sprzęt ratowniczy. W samochodzie marki Honda, zakleszczony został 19 latek. Jego obrażenia są najcięższe. Dwa samochody, które uległy czołowemu zderzeniu są doszczętnie zniszczone.

Nieoficjalnie wiemy, że dwa samochody poruszały się w stronę Góry Piasku. Pierwszy jechał samochód marki BMW, za nim Honda. Z naprzeciwka jechał Fiat Stilo. To właśnie Fiat Stilo miał uderzyć czołowo w Hondę. Świadkowie mówili, że to kierowca BMW miał zahaczyć najpierw Stilo, które zmieniło pas ruchu wprost na nadjeżdżającą Hondę.

Te okoliczności będzie wyjaśniać dochodzenie.

W jednym z samochodów najprawdopodobniej była włączona kamera, która mogła zarejestrować to zajście. To zapewne ułatwi śledczym ustalenie przyczyny wypadku. Na tym etapie policja nie wskazuje sprawcy wypadku. Najprawdopodobniej zajmie się tym sąd.

[vc_facebook]