Dla wielu osób samochód zalicza się do dóbr luksusowych, dla innych z kolei jest to dobro niezbędne. Jakby nie patrzeć jest to dość spory wydatek, na który nie każdy może sobie pozwolić. Co zrobić w takiej sytuacji? Tu pomocne mogą okazać się banki, które oferują kredyty samochodowe. Najczęściej spotykanym zabezpieczeniem takiego zobowiązania jest ustanowienie zastawu na ruchomości. Sprawdźmy zatem jakie korzyści, a jakie minusy posiada taka forma zabezpieczenia.

Korzyści

Banki najczęściej wybierają zabezpieczenie w postaci poręczenia rejestrowego na samochodzie z bardzo prostej przyczyny. W przypadku braku spłaty zobowiązania zapewnia im to możliwość łatwego odzyskania pieniędzy. Jeśli chodzi o korzyści na klienta to wybierając zabezpieczenie w postaci zastawu może zwiększyć swoją zdolność kredytową, dzięki czemu zwiększy swoje szanse na otrzymanie kredytu. Warto również wiedzieć, że im lepsze zabezpieczenie kredytu tym banki są bardziej skłonne do udzielania tańszych kredytów. Dzięki temu klient może liczyć na obniżenie oprocentowania, czy zmniejszenie wysokości kosztów dodatkowych, typu prowizja. Dodatkowo zaciągają kredyt na ogół mamy możliwość wcześniejszej spłaty, wydłużenia okresu spłaty lub zawieszenia pożyczki. Więcej informacji można znaleźć na polskabankowosc.com.pl/ranking-kredytow-samochodowych.

Minusy

Niestety wszystko ma swoje wady i zalety. Tak jest również w przypadku kredytu samochodowego pod zastaw. Niewątpliwym minusem wyboru takiego zabezpieczenia jest to, że w przypadku braku terminowych spłat, bank może zerwać z nami umowę kredytową i przejąć pojazd. Należy również wiedzieć, że w przypadku decyzji o sprzedaży auta będziemy musieli zmierzyć się z wieloma trudnościami. W takim przypadku musimy poinformować kupującego o ustanowieniu zastawu na sprzedawanej ruchomości, przez co ciężej będzie uzyskać korzystną cenę.

Leasing

Decydując się na zakup auta, zamiast kredytu samochodowego możemy postawić na leasing. W tym przypadku również możemy spłacać auto w ratach. Minusem tej formy kredytowania jest fakt, że faktycznym właściciel pojazdu stajemy się dopiero po zakończeniu okresu leasingowania.