Szczakowianka szybko wypracowała sobie przewagę i z każdą minutą odważniej atakowała bramkę rywali. Pierwszą okazję wypracowali po tym jak Paweł Sermak był faulowany na 25 metrze. Daniel Niedzielski z rzutu wolnego trafił jednak w mur a piłka wyszła na róg, który nie przyniósł żadnego efektu. Przełomowa dla losów spotkania mogła okazać się 17. minuta. Na rajd na prawej stronie zdecydował się Krzysztof Kamiński, posłał piłkę w pole karne, ta trafiła do Daniela Niedzielskiego, który wpakował ją do siatki i otworzył wynik spotkania. Na dodatek sędzia zdecydował się pokazać czerwoną kartkę Tomaszowi Tabisiowi, który próbował w nieprzepisowy sposób zatrzymać piłkę zmierzającą do bramki.
Przy takim układzie wydarzeń wydawało się, że Szczakowiance nic już tego dnia nie będzie w stanie pokrzyżować planów. Biało-czerwoni prowadzili grę i starali się atakować, ale nie wiele z tego wynikało. Goście tylko raz poważniej zagrozili jaworznickiej bramce. Po akcji prawą stroną Maciej Budka musiał interweniować na przedpolu i przyblokował groźny strzał, po którym piłka minęła słupek. Przed przerwą Daniel Niedzielski ostemplował jeszcze poprzeczkę, ale nie zdołał zmienić rezultatu.
W drugiej połowie na bramkę Wilków sunął atak za atakiem, jaworznianie pudłowali jednak na potęgę. Bliski powodzenia był Daniel Niedzielski, który zdecydował się na mocny strzał z dystansu, ale świetną paradą popisał się golkiper Wilków, który z trudem przerzucił piłkę nad poprzeczką. Parę chwil później Marek Walczak popisał się dokładną wrzutką w pole karne, piłka trafiła do Pawła Sermaka, ale jego strzał został zablokowany. W 66. minucie po rzucie rożnym w sporym zamieszaniu Marcel Rodziewicz z bliska omal nie wpakował piłki do siatki, na linii w ostatniej chwili wyłapał ją jednak Damian Matras i momentalnie uruchomił szybki atak, po którym Ariel Mnochy rozerwał defensywę Szczakowianki doprowadzając do wyrównania.
Ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1, z którego zdecydowanie bardziej zadowoleni mogli być podopieczni trenera Jacka Wiśniewskiego.
Dziś biało-czerwonych czeka pucharowe starcie z Przemszą Siewierz. W III rundzie Pucharu Polski na szczeblu podokręgu sosnowieckiego Szczakowianka rywalizować będzie z wymagającym przeciwnikiem grającym na co dzień w I grupie IV ligi. Rywale jaworznian chcieli przenieść pojedynek na własne boisko, ostatecznie jednak – tak jak pierwotnie planowano – mecz odbędzie się w Szczakowej o godzinie 15:30. Z kolei w następnej kolejce ligowej biało-czerwoni w sobotę na wyjeździe zmierzą się z Beskidem Skoczów.
Bramka: 17′ Niedzielski
Skład: Budka, Dworak, Rodziewicz, Kiczyński, Dębowski, K. Kamiński (53′ A. Molenda), Biskup, Wdowik, Walczak, Sermak, Niedzielski
D. Kasprzyk/Szczakowianka.pl
[vc_facebook]
Wakacje są tuż tuż, a Centrum Nauczania Matematyki MathRiders w Jaworznie przygotowało specjalną ofertę półkolonii…
Miejski Zarząd Nieruchomości Komunalnych w Jaworznie opublikował wykaz osób uprawnionych do wynajmu lokali w ramach…
Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Jaworznie informuje o zmianie rozkładu jazdy autobusów przewoźnika 2 maja. 2…
Miasto Jaworzno oferuje na sprzedaż działki budowlane, które znajdują się przy ul. Jesionowej. Na sprzedaż…
Podłogi zewnętrzne narażone są na różnorodne czynniki atmosferyczne, w tym deszcz, śnieg, promieniowanie UV oraz…
W dynamicznie zmieniającym się świecie biznesu, zrozumienie potrzeb i oczekiwań klientów jest fundamentem skutecznego zarządzania…