Kierowcy nie zważają na to i pełną prędkością wjeżdżają w kałuże, chlapiąc przechodniów, a także ogrodzenia. Na własne ogrodzenie wydałem niedawno kilka tysięcy złotych (automatyka, kute słupy i sztachety), wszystko to niszczeje przez notoryczne ochlapywanie wodą spod kół.
Mieszkaniec*
*nazwisko do wiadomości redakcji
[vc_facebook]
Śnięte ryby zostały zauważone w Przemszy. Sprawa jest już zgłoszona do prezydenta Pawła Silberta. We…
Rodzina dzików spacerowała przy placu zabaw. Na placu znajdowała się grupa dzieci z opiekunami. Do…
Rozpoczęły się matury. 7 maja maturzyści zmierzyli się z językiem polskim. Zapytaliśmy ich, jak poszła…
Odbyła się I sesja nowej rady Miejskiej w Jaworznie, radni i prezydent złożyli ślubowanie. Został…
Odkryj, jak 20 lat członkostwa w Unii Europejskiej przemieniło Śląskie, wprowadzając dynamiczny rozwój i nowoczesne…
Wiele osób wychodzi z założenia, że alimenty na dziecko trzeba płacić do momentu, gdy staje…