Świętowanie rocznic patriotycznych świetnie nam wychodzi i nic w tym złego. Szczególnie upodobaliśmy sobie rocznicę 11 listopada 1918 roku – dzień odzyskania niepodległości po 123 latach.
Jak piszą historycy, w narodzi wybuchł wtedy nastrój upojenia i szału radości. W tym roku tradycyjnie zorganizowano akademie, wieczornice i koncerty pieśni patriotycznych. Jaworznicki chór Sokół we czwartek 9 listopada zaprosił na koncert pieśni nie tylko patriotycznych, ale i tych, co to w dobry nastrój nas Polaków mają wprowadzać ego szczególnego dnia. Do Klubu Pod Skałką zaproszono na ten koncert młodzież z gimnazjum nr 6.
Rocznica tej, jak uważają historycy, niezwykłej chwili odrodzenia państwowości budzi w nas patriotyczne refleksje i sprzyja temu, co lubimy najbardziej, czyli wspólnemu śpiewaniu. Podczas tego miłego koncertu odkryliśmy też prawdziwe historyczne sensacje.
Rzecz jasna lubianych piosenek o ułanach podczas koncertu chóru Sokół nie zabrakło, choć jest taka, której nie było a prawie w ogóle nieśpiewana. Może przez wzgląd na jej wersik: w sercu ułana na pierwszym miejscu panna jest, przed panną tylko koń.
Ot i ułańska fantazja.
[vc_facebook]