Emocji związanych ze startami zawodników z naszego miasta ostatnio nie brakowało. Nie inaczej było z koszykarzami. W środę na własnym boisku jaworznianie rozegrali trudne spotkanie z TS Wisłą Kraków.
Od początku gra była wyrównana. Niewielką przewagę uzyskali zawodnicy MCKiS-u, głównie za sprawą świetnego zgrania rozgrywających z pozostałymi zawodnikami. Pierwszą kwartę można było zaliczyć do ciężkich, ale udanych 26:21. Kilkukrotnie duet – Dawid Weiss oraz Maciej Maj pokazali swoją wyższość nad przeciwnikami. Szczególnie akcje kończone efektownymi wsadami mogły podobać się kibicom zgromadzonych w hali sportowej. Gospodarze drugą kwartę wygrali tylko jednym punktem 23:24. O tym jak bardzo zawodnikom z Krakowa zależało na zwycięstwie kibice przekonali się po przerwie. Raz po raz Jan Rerak oraz Kamil Czajkowski skutecznie kończyli akcje zdobywając kolejne punkty. W trzeciej kwarcie górowali goście, ostatecznie wygrywając ją 20:21. W ostatniej części meczu było równie nerwowo i to po obu stronach boiska. Tylko mocniejsi psychicznie mogli wygrać tą potyczkę, byli to koszykarze z jaworznickiego klubu. Na zwycięstwo ciężko pracował Przemysław Gworek, który w całym starciu dla Jaworzna zdobył najwięcej punktów. 26:19 – to wynik ostatniej kwarty.
MCKiS Jaworzno – TS Wisła Kraków 95:83 (26:21, 23:24, 20:21, 26:19)
Przemysław Gworek (26 pkt), Emil Podkowiński (17 pkt), Maciej Maj (13 pkt)
TS Wisła Kraków – Kamil Czajkowski (29 pkt), Jan Rerak (17 pkt)
Obecnie jaworznianie plasują się na trzecim miejscu Rundy Zasadniczej GR. C . Już w najbliższą niedzielę MCKiS Jaworzno zmierzy się z MKS II Dąbrowa Górnicza.
Jarosław Gałecki
[vc_facebook]