W pierwszym meczu spotkały się drużyny Beer Drinkers i OST, po bardzo wyrównanym spotkaniu minimalnie lepsi okazali się „Piwosze„, którzy na kilka minut przed zakończeniem spotkania strzelili bramkę, zawodnicy OST wycofali bramkarza, lecz nie zdołali zdobyć wyrównującej bramki, a stracili drugą za sprawą Mateusza Śliwińskiego, który strzelił do pustej bramki zza połowy.

W drugim meczu lepsi okazali się zawodnicy No Name, wygrywając 8:4 z Azot Biznes Park, choć do przerwy było bardzo nerwowo i wynik oscylował w okolicy remisu, druga połowa jednak należała do „Bezimiennych„. Mają sporą szansę zakończyć rozgrywki w pierwszej trójce. MCKiS wyraźnie ogrywa najsłabszy zespół w lidze DGJ i w ostatnim meczu sezonu zmierzy się z Drinkersami, prawdopodobnie o drugie miejsce na koniec sezonu.

Mistrzostwo już praktycznie zapewniła sobie drużyna PSV Podłęże, która dzisiaj pokonała Pulmon Negro 7:2, fenomenalny mecz rozegrał Bartek Kędzierski, który strzelił wszystkie siedem! Bramek dla swojej drużyny i praktycznie w pojedynkę zapewnił trzy punkty ekipie z Podłęża oraz sobie koronę króla strzelców.

Mało prawdopodobne jest, aby PSV nie zdobyło mistrzostwa ligi, aby tak się stało, to PSV musiałoby w ostatniej kolejce bardzo wysoko przegrać z No Name (12 bramkami) a Drinkersi wygrać w ostatnim meczu z MCKiS.

[vc_facebook]