sobota, 20 kwietnia, 2024

Sąsiedzkie „uprzejmości” w Jaworznie – Pieczyskach

Strona głównaDzielniceSąsiedzkie "uprzejmości" w Jaworznie - Pieczyskach

Sąsiedzkie „uprzejmości” w Jaworznie – Pieczyskach

- Advertisement -

„Jak dobrze mieć sąsiada, on wiosną się uśmiechnie, jesienią zagada…”

A o czym zagada? Np. o niszczejącym budynku, stojącym niemal przy samej granicy sąsiadujących ze sobą posesji.

Osypujący się tynk, odpadające cegły i dachówki. O sprawie poinformował nas Pan Paweł, który od jakiegoś czasu nie może dojść do porozumienia z sąsiadem – współwłaścicielem niszczejącego budynku.

Panowie nawzajem obarczają się odpowiedzialnością za zaistniały stan rzeczy. Pan Paweł chce bezpiecznie poruszać się po podwórku, właściciel budynku zarzuca sąsiadowi brak dostępu do własnej nieruchomości. Co w tej sytuacji można zrobić? Prawnicy mówią o tzw. immisji. Czym jest immisja? W skrócie to nic innego jak zależność i wzajemne oddziaływanie jednej posesji na drugą. W tym wypadku immisją materialną są odpadające z budynku gruz i pył.

Choć, jak się zdaje, o celowości nie można tu mówić, taka sytuacja swój finał może znaleźć w sądzie. Pomocny w rozwiązaniu problemu może być też Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego.

No właśnie – czy potrzebny będzie sąd? Udało się nam porozmawiać z jednym z właścicieli niszczejącego budynku. Jak się okazuje – budynek ma zostać w miarę możliwości zabezpieczony. Współwłaściciel budynku widzi też inne możliwości rozwiązania konfliktu.

Czy obaj panowie znajdą wspólny język w rozwiązaniu problemu? Miejmy nadzieję, że tak. Temat pozostaje otwarty, a my będziemy przyglądać się pracom prowadzonym przy zabezpieczeniu niszczejącego budynku.

[vc_facebook]

- Advertisment -

Sądowa epopeja Sebastian Kusia. Wyrok coraz bliżej. Może zapaść 24. kwietnia

Przed Sądem Rejonowym w Chrzanowie od prawie 5 lat trwa proces Sebastiana Kusia, podejrzanego o przyjmowanie łapówek, kiedy to pracował na stanowisku naczelnika biura...

Piątkowe pikniki cieszyły się sporym zainteresowaniem

Pomimo chłodu, aż dwa pikniki odbyły się w tym samym czasie w Jaworznie. Jeden zorganizowany jako „Dzień ziemi” pod płaszczką, drugi piknik na Osiedlu...

Fabryka hejtu na finale kampanii. Przekroczono granice kultury

Kampania wyborcza w Jaworznie weszła w decydującą fazę. Kandydaci na urząd prezydenta dwoją się i troją, żeby przekonać do siebie niezdecydowanych wyborców. Ich działania...