Kiedy DTŚ wschód? Odpowiedzi na to pytanie szukali dziś wspólnie Marszałek Województwa Śląskiego Wojciech Saługa, Prezydent Jaworzna Paweł Silbert, Prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęcińki i Prezydent Mysłowic Edward Lasok

Spotkanie Marszałka i Prezydentów miast trwało niespełna dwie godziny i odbyło się za zamkniętymi drzwiami. Gospodarzem spotkania był prezydent Paweł Silbert.
Czym jest DTŚ wschód? Lekarstwem na codzienne nerwy tych, którzy co rano muszą dojechać z Jaworzna do Sosnowca, Mysłowic czy Katowic. Jak wiadomo – korki na głównej drodze wylotowej z miasta między Jaworznem a Sosnowcem są nieodłącznym elementem każdego poranka. Co gorsze – wystarczy niewielka kolizja na granicy obu miast, przy centrum handlowym w Sosnowcu – Jęzorze lub przy wjeździe na Wschodnią Obwodnicę GOP czy nawet na autostradzie A4 i dojazd do Katowic z dotychczasowych 30 minut wydłuży się nawet do 2 godziny.

Od lat zapowiadana nowa droga o wysokiej przepustowości miała być na to antidotum. Faktycznie – już w lipcu 2013 roku Jaworzno, Mysłowice i Sosnowiec postanowiły przeznaczyć niemal 2,5 mln złotych na wkład do przedsięwzięcia i przygotowanie dokumentacji, składającej się ze studium techniczno-ekonomicznego, materiałów do decyzji środowiskowej i studium transportowego dla wschodniego odcinka DTŚ.

Jaworzno chciało i zostało liderem projektu. Wszystko po to, by do 2015 roku mieć kompletną dokumentację potrzebną na konkurs w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego. Również już wtedy wiadomo było, że niezbędna jest kompleksowa decyzja środowiskowa dla całego przebiegu planowanej drogi.

Mamy rok 2018. Co do problemu porannych korków wniesie dzisiejsze spotkanie? Mamy nadzieję, że sporo! Na odpowiedź jednak trzeba będzie jeszcze zaczekać. Prezydenci zapowiedzieli wspólny komunikat podsumowujący spotkanie, jednak… musimy jeszcze zaczekać. Ma to być wspólne stanowisko określające kierunek wspólnego działania. Na razie musimy odstać swoje w korkach. Niestety.

[vc_facebook]

pisaliśmy o tym:

przeczytaj też: