W niedzielne popołudnie na parkingu przy zalewie Sosina zebrało się kilkadziesiąt samochodów i motocykli. Cel? Spontaniczne spotkanie fanów tuningu i samochodowych przeróbek

Organizatorem spotkania była małopolska grupa Dropped Crew.

Ile można zainwestować w samochód? Podobno tyle, ile się tylko da i… jeszcze trochę i… jeszcze trochę. Naszą uwagę już na początku zlotu skupiły dwa samochody. Pierwszy z nich to Jaguar S-Type.

Robi wrażenie? I to jakie! Drugim samochodem, obok którego nie sposób było przejść obojętnie, był… „Golf pick-up” czyli Volkswagen Caddy w jednej z pierwszych odsłon tego modelu.

Zdaje się, że granicą tuningu i samochodowych modernizacji jest wyłącznie wyobraźnia właściciela i zasobność jego portfela.

Co ciekawe – coraz większym zainteresowaniem i uznaniem wśród fanów tuningu cieszą się samochody z lat 80 i początku 90 ubiegłego wieku. Dobrze zachowane egzemplarze już teraz do najtańszych nie należą, a podobno mają już tylko drożeć.

Uczestnikom zlotu gratulujemy pomysłowości i… szerokości, przyczepności!

[vc_facebook]