A jak taką odpowiednią fotografię wykonać i, co najważniejsze – gdzie? Z tym problemem zmierzył się niedawno małopolski właściciel żółtego seata. Samochód na pierwszy rzut oka niczego sobie, zadbany, prawdopodobnie nic w nim nie stuka i nic w nim nie puka.
Ewentualne zastrzeżenia budzić może jedynie miejsce tej „sesji” reklamowej. Właściciel postanowił obfotografować samochód na… kładce w geosferze. Bo przecież widoki ładne, bliżej chmur i tak niesztampowo. Tyle że to kładka widokowa wyłącznie dla pieszych. No cóż.
[vc_facebook]
źródło: facebook
Maciej Sierpowski zwyciężył w plebiscycie dotyczącym wyboru sprzedawcy roku w Jaworznie. Maciej Sierpowski na co…
W trakcie inauguracji pierwszej sesji Sejmiku Województwa Śląskiego VII kadencji, Wojciech Saługa został wybrany na…
Służby podsumowują miniony długi weekend majowy pod kątem bezpieczeństwa. Ubiegła majówka to nie tylko uroczystości…
Z okazji Światowego Dnia Ziemi jaworznicki oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami przygotował quiz, na który…
W Jaworznie w Jeleniu ma powstać nowa fabryka płyt budowlanych, które będą wytwarzane z tworzyw…
W czwartkowe słoneczne popołudnie 25 kwietnia uczniowie jaworznickich szkół podstawowych zmierzyli się z zawiłością pisowni…
View Comments
Żeby sprzedać taki badziew z wiejskim tuningiem to niestety trzeba kombinować. Miałby coś lepszego to by bez problemu sprzedał. :)