Publikujemy list od czytelnika jaw.pl
Piękna pogoda sprawiła, że wyjechałem na wycieczkę rowerową po naszym pięknym mieście. Jadąc lasami, dojechałem na Cmentarz Poobozowy na Podłężu, pamiętam to miejsce zawsze zadbane, odwiedzane kiedyś przez prezydenta Polski i Ukrainy. To, co zobaczyłem to dla mnie szok. Dzikie świnie zniszczyły całą okolicę pomnika, symboliczne groby zryte całkowicie, całe szczęście, że pomnik granitowy nie został przewrócony. Nie stało się to dzisiaj w nocy, bo ślady nie są świeże. Nikt się tym nie interesuje. Tak sobie myślę, gdyby to zrobił człowiek i został złapany to więzienie dla niego pewne, a jak dziki to znamy to od lat, że nikt za to nie odpowiada i tak musi być. Nasuwa się pytanie, czy nie większe prawa ma świnia od człowieka?
Ryszard
[vc_facebook]