Jak podaje RMF FM, kolumna trzech rządowych samochodów po zjechaniu z trasy z S1 kierowała się w stronę Oświęcimia. W Imielnie pierwszy samochód zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Jadący za nim kierowca nie zdążył wyhamować i wjechał w tył limuzyny. W jednym z samochodów jechała wicepremier Beata Szydło.
Żaden z uczestników kolizji nie odniósł obrażeń. O zdarzeniu na Twitterze tak napisała Beata Szydło: „Dziękuję za troskę, wszystko ok. Była drobna stłuczka, nikomu nic się nie stało. Rozbite lampy i zderzaki. Uważajcie na drogach, bo deszcz i ślisko”.
[vc_facebook]
info: mysnet.pl
View Comments
Widać w partii rządzącej sami wybitni kierowcy.
Pogratulować, a nie łaska PKS-em do domu pojechać?
Może kierowca był bezpartyjny.Ryży latał samolotem nie miałeś pretensji?