Zero tolerancji dla kierowców z ciężką nogą. IZI.pl komentuje, jak kierowcy z własnej winy tracą odszkodowania

Kierowca, który ucierpiał w kolizji lub wypadku, otrzyma odszkodowania z OC sprawcy. Chyba że… Dziś omówimy najpopularniejsze wyłączenia odpowiedzialności wynikające z nieodpowiedzialnego zachowania królów szos. Kiedy ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania lub żądać jego zwrotu? Sprawdź.

Z policyjnych statystyk jasno wynika, że, decydujący wpływ na bezpieczeństwo ruchu ma przede wszystkim… człowiek. To właśnie jego zachowanie wpływa najczęściej na powstawanie wypadków, kolizji i stłuczek. Jak pokazują dane udostępnione przez Komendę Główną Policji, w 2017 roku aż 86,6% wypadków miało miejsce właśnie z winy kierowców. Sprawcami 7,3% byli piesi, a tylko 0,4% – pasażerowie. Wśród głównych przyczyn policjanci wymieniają:

• nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu – 7 416,
• niedostosowanie prędkości do warunków ruchu – 6 837,
• nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych – 3 408 wypadków.

W 8,5% ogółu zdarzeń uczestniczyli użytkownicy dróg (kierujący, piesi, pasażerowie) będący pod wpływem alkoholu. Przekraczanie prędkości oraz prowadzenie auta pod wpływem alkoholu mogą nieść za sobą nie tylko konsekwencje natury prawnej, ale również te, wynikające z zapisów umowy ubezpieczenia.

Zbyt szybka jazda

Kilka miesięcy po otrzymaniu prawa jazdy Konrad kupił wymarzoną Hondę. Choć samochód miał już swoje lata, był wyjątkowo zrywny i dynamiczny. Mężczyzna regularnie ścigał się nim w rajdach i amatorskich wyścigach. Kiedy po niegroźnej kolizji spowodowanej podczas takiej imprezy ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania z AC, mężczyzna był bardzo zaskoczony.

Większość ubezpieczycieli nie poniesie odpowiedzialności za szkody, powstałe podczas udziału w wyścigach pojazdów (również mających charakter spontaniczny i niezorganizowany), konkursach, rajdach, treningach, podczas jazd próbnych do wyścigów, rajdów czy poruszania się po torze wyścigowym. Jeśli ścigasz się z innymi kierowcami, nawet całkiem spontanicznie, uważaj. Jeśli dojdzie do kolizji, ubezpieczyciel będzie miał podstawy, aby odmówić wypłaty odszkodowania.

Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu

Pan Jan wsiadł za kółko po piwku. Chciał przejechać tylko kilkaset metrów, by odprowadzić samochód na zlokalizowany kilkaset metrów dalej strzeżony parking. Jego osłabiona koncentracja dała się jednak we znaki. Kiedy mężczyzna włączał się do ruchu, z impetem wjechał w nową hondę sąsiada.

Kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu, narkotyków lub innych substancji psychoaktywnych jest jednym z podstawowych powodów do odmowy wypłaty odszkodowania. Takie zachowania są absolutnie niedopuszczalne i tępione nie tylko przez policję, ale również przez ubezpieczycieli. Nie sposób się im dziwić.

Prowadzenie pojazdu bez stosownych uprawnień

Tego feralnego dnia Krzysztof oblał teoretyczny egzamin na prawo jazdy. Choć znał zasady ruchu drogowego, zdanie teorii sprawiało mu problemy. Kiedy zirytowany wrócił do domu po kolejnej nieudanej próbie, wsiadł w auto ojca, Chciał tylko przejechać się kawałek i rozładować emocje. Potem wszystko potoczyło się już bardzo szybko. Ruszając z impetem ze świateł, mężczyzna wjechał w tył jadącego przed nim auta. Poirytowany próbował przekrzykiwać poszkodowanego. Do akcji musiała więc wkroczyć policja. Choć Opel, którym poruszał się Krzysztof, miał AC, ubezpieczyciel nie wypłacił świadczenia.

Przyczyną odmownej decyzji ubezpieczyciela było prowadzenie pojazdu bez stosownych uprawnień. Jeśli nie masz prawa jazdy, nie wsiadaj za kółko. Takie zachowanie może być źródłem problemu nie tylko dla Ciebie, ale również dla innych.

Chęć oszczędności na zabezpieczeniach antykradzieżowych

Pani Anna objęła swojego Forda dobrym antykradzieżowym AC. Niestety, chęć oszczędności sprawiła, że kobieta zamontowała w aucie nie dwa, lecz tylko jedno zabezpieczenie przed kradzieżą. Efekt? Towarzystwo odmówiło wypłaty odszkodowania, ponieważ zabezpieczenia nie zgadzały się z warunkami w umowie.

Wykupując AC od kradzieży, koniecznie zwróć uwagę na to, jakie warunki musisz spełnić, aby otrzymać odszkodowanie. Większość towarzystw wymaga zamontowania w pojeździe określonej liczby sprawnych zabezpieczeń antykradzieżowych. Jeśli nie dopełnisz tego obowiązku, możesz zapomnieć o odszkodowaniu.

Ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania w konkretnych, jasno zdefiniowanych sytuacjach. Ich listę znajdziesz w sekcji Wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela w OWU. Zanim podpiszesz umowę, koniecznie się z nimi zapoznaj – wyjaśnia ekspert porównywarki ubezpieczeń IZI.

Chwila zapomnienia może kosztować Cię bowiem naprawdę wiele. Jeśli nie dopełnisz wskazanych przez ubezpieczyciela obowiązków, możesz zapomnieć o powypadkowym świadczeniu.

Odmowa wypłaty odszkodowania z OC

O wyłączeniach odpowiedzialności OC mówi się zdecydowanie rzadziej niż o wynikających z polisy autocasco. Warto wiedzieć jednak, że w szczególnych przypadkach ubezpieczyciel może żądać zwrotu wypłaconego odszkodowania – tłumaczy specjalista IZI.

O jakich sytuacjach mowa?

TU nie wypłaci odszkodowania lub zażąda jego zwrotu, jeśli:

• uszkodziłeś swój własny pojazd;
• Twoje auto spowoduje szkodę w… innym pojeździe, który także należy do Ciebie;
• wyrządziłeś szkodę umyślnie, np. celowo wjeżdżając w auto sąsiada;
• prowadziłeś pojazd po spożyciu alkoholu, narkotyków lub innych środków odurzających;
• zbiegłeś z miejsca kolizji, np. w obawie przed konsekwencjami;
• prowadziłeś pojazd, nie posiadając stosownych uprawnień (wyjątkiem są jedynie sytuacje, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa).

Ważne: obowiązkiem ubezpieczyciela, który chce dochodzić roszczeń względem klienta, jest udowodnienie jego winy, czyli wystąpienia choćby jednej ze wskazanych wyżej przesłanek. Choć w niektórych sytuacjach nie będzie to trudne (np. w przypadku jazdy pod wpływem alkoholu), w innych może sprawiać już zdecydowanie więcej trudności. Właśnie dlatego spory związane z regresem regularnie trafiają na sądową wokandę.