Jelenianki zaproponowały nawet utwór sprośny o Babie i diable, przy czym najbardziej sprośna były zwrotka ostatnia, której nie przytoczymy.
Ciężkowianki jak zwykle zaprezentowały się w repertuarze wesołym ale nie frywolnym.
Przybył te zespół muzyki folklorystycznej Kosztowioki z nieodległego sąsiedztwa.
Panie z Pracowni Haftu Regionalnego przy Muzeum Miasta Jaworzna oddawały się pracom nad serdakami, przy okazji wyjaśniamy jednoznacznie, że ze Śląskiem wzory haftowane na nich nic wspólnego nie mają.
Klub Pod Skałką zachęcał do malowania lnianych toreb we wzory ludowe. Jaworznickie STK, jak nam powiedziano, siedziało i się prezentowało i to dosłownie. Z tegorocznych Regionaliów wniosek taki płynie, że pieśni ludowe zawsze dają do myślenia, choćby taki smutny wers z piosenki Jeziorczanek: „czy mnie chłopcy nie chcą, czy ja nie mam szczęścia”. Rzeczywiście, można się zadumać.
[vc_facebook]
Rozwój technologii poligraficznej znacząco wpłynął na sposób, w jaki firmy projektują i produkują materiały marketingowe.…
Planowanie wspólnych wyjazdów z psem nie musi być trudne. Kluczem do sukcesu jest odpowiednie przygotowanie,…
Stomia nie jest wyrokiem – to rozwiązanie umożliwiające dalsze godne życie po ciężkiej operacji układu…
W dzisiejszych czasach inwestowanie w nieruchomości stało się jednym z najbardziej atrakcyjnych sposobów budowania swojego…
MCKiS Jaworzno otwarło na ten sezon korty do tenisa ziemnego przy ul. Krakowskiej 8. Korty…
Pożar w Jaworznie Byczynie. Palił się samochód osobowy. Do zdarzenia doszło około godz. 16.30. Dokładnie…