Niewiele brakowało, a 89-latek z Jaworzna straciłby oszczędności życia. Jak łatwo się domyślić, odebrał telefon od oszusta… Mężczyzna zanosił już pieniądze do samochodu, gdy do akcji wkroczyła policja. Oszczędności seniora zostały uratowane dzięki pracownicy banku.
89-latek odebrał telefon, w którym ktoś poinformował go o wypadku bliskiej osoby. Oszuści domagali się kwoty około 60 tys. Podczas gdy żona seniora ciągle pozostawała „na linii” z oszustem, jej mąż poszedł do banku wypłacić wszystkie oszczędności.
Zaniepokojona pracownica banku poinformowała o zdarzeniu policję. Funkcjonariusze wydziału kryminalnego udali się więc w miejsce zamieszkania mężczyzny.
Senior wrócił do domu, a po krótkim czasie wyszedł z kopertą w stronę czekającego na niego oszusta, albo osoby zaangażowanej w rolę „kuriera” w tym przestępczym procederze. 43-letni mężczyzna przyjechał samochodem marki Opel Vectra. Do akcji wkroczyła policja, która czekała na miejscu, i zatrzymała oszusta na gorącym uczynku.
Ponownie dzięki czujności pracownicy banku udało się udaremnić próbę oszustwa. Zawsze najlepiej jest jednak zapobiegać, a to możemy zrobić i my sami – informując naszych dziadków i ostrzegając, by pod żadnym pozorem nie ufali rozmówcom, którzy domagają się pieniędzy.
[vc_facebook]