Ponoć nikt tak pięknie jak górale nie kolęduje. Mowa też o polskich góralach z Chicago i nowojorskiego Greenpointu. O góralskim kolędowaniu rozmawialiśmy z najprawdziwszym góralem z Podhala Darkiem Muchą. Muzyk kolędował wraz z rodziną Cudzichów w poniedziałek 6 stycznia w kościele w Niedzieliskach.

W rodzinie Cudzichów kolęduje czterech braci, żona jednego z nich, szwagier i zaprzyjaźnieni muzycy. Pochodzą ze Spiszu, Podhala i Żywiecczyzny. Rodzina muzykuje od kilku pokoleń. Krytycy muzyczni uznają współczesnych Cudzichów za artystów wybitnych. Muzycy grają m.in. na instrumentach ludowych, w tym na pięknie brzmiącej lirze korbowej. W jaworznickim koncercie zaprezentowali materiał ze swej płyty „Kolędy Rodziny Cudzichów”.

Cudzichowie zagrali dla Stowarzyszenia Betlejem. Z wielką radością słuchała tego koncertu publika, która wypełniła caluśki kościół. Takie kolędowanie to my poważamy.

Nie mogliśmy powstrzymać przytupywania przy kolędzie „Hejze ino dyny, dyna narodził się Bóg Dziecina …”, choć może nie wypada?

[vc_facebook]