wtorek, 23 kwietnia, 2024

Historia Jeziorek – cz. VIII – okres okupacji

Strona głównaDzielniceHistoria Jeziorek – cz. VIII – okres okupacji

Historia Jeziorek – cz. VIII – okres okupacji

- Advertisement -

Ugrupowania konspiracyjne w czasie okupacji aktywnie ze sobą współpracowały. Jan Pałczyński „Drop” dowódca 1. kompanii OPN przekazał przepustkę nocną dla Michała Stożka. Dowództwo ZO „Jastrząb” dysponowało wykradzioną pieczątką z biura burmistrza. Dzięki tej pieczątce wystawiało przepustki dla działaczy konspiracyjnych. Niemcy począwszy od początku wojny rozpracowywali struktury Polskiego Państwa Podziemnego.

2 marca 1943 r. aresztowano w Trzebini Zygmunta Lankosza, zastępcę inspektora AK w obwodzie sosnowiecko-chrzanowskim. Był on również łącznikiem z komendą okręgu w Krakowie i placówką wywiadu w Wiedniu. 7 marca 1943 r. w domu Ludwika Graczka w Jaworznie doszło do spotkania dowódców obwodu inspektoratu Sosnowiec. Na to spotkanie przybył Lankosz wraz z dwoma gestapowcami, którzy podawali się za oficerów sztabu okręgu AK. Aresztowano wszystkich uczestników odprawy i całą rodzinę Graczka. Przez kolejne miesiące gestapo wykorzystując swoich konfidentów ustalało nazwiska, adresy i powiązania organizacyjne AK w Jaworznie.

Na początku lipca 1943 r. żandarmeria zatrzymała w Byczynie mężczyznę, przy którym odnaleziono kilka dowodów osobistych i materiały propagandowe informujące o działaniach państwa polskiego. Maił on również ze sobą drukowaną polską tajną gazetę. Ostatecznie mężczyzna ten został zabrany przez gestapo. Zatrzymanym tym był Julian Rembiecha „Józek” z oddziału GL PPR. Znaleziono przy nim także przepustki wydane przez leśniczych – Franciszka Abstorskiego i Arnolda Preglera. Wkrótce żandarmeria zabrała Abstorskiego na posterunek w Byczynie. Tam okazano mu zmasakrowanego więźnia. Abstorski wyjaśniał, że przepustki wydaje na wniosek gajowych, dla robotników leśnych. Po tych wyjaśnieniach został zwolniony do domu. Następnego dnia – 5 lipca – Preglera wezwano do Dyrekcji Lasów, tam aresztowało go gestapo. Wieczorem tego dnia, do leśniczówki w Jeziorkach przyjechali Niemcy. W leśniczówce przebywali wówczas partyzanci. Doszło do strzelaniny. Partyzantom i Stożkowi udało się uciec. Aresztowano żonę Preglera Marię, ich trzech synów: Kazimierza, Jerzego i Zbigniewa oraz pomoc domową Rozalię Szaloną. Aresztowanych zabrano na posterunek policji w Jaworznie, po czym do więzienia w Mysłowicach.

Niemcy przyjechali do Jeziorek ponownie po kilku dniach. W jednym miejscu zebrano wielu mieszkańców. Poinformowano ich, że zostaną rozstrzelani a ich domy spalone. Z aresztu przywieziono tam Arnolda Preglera, miał wyraźne ślady torturowania. Podczas śledztwa przyjął rolę leśniczego pomagającego partyzantom. Ostatecznie po kilku godzinach rozkazano zebranym mieszkańcom rozejść się do domów. Nakazano aby w razie pojawienia się osób podejrzanych niezwłocznie powiadomić Niemców.

Po aresztowaniu Preglera po kilku dniach Niemcy pojawili się w domu gajowego Jana Sołtyska. Jego dom pobudowany był w odległości ok. 100 m od leśniczówki. Sołtyskowie i Preglerowie przyjaźnili się ze sobą i wzajemnie odwiedzały. Niemcy przekazali Sołtyskowi klucze do leśniczówki i nadali mu obowiązki jej gospodarza.

W połowie lipca 1943 r. Niemcy aresztowali inne osoby. W Byczynie aresztowano leśniczych Franciszka Abstorskiego i jego syna Mieczysława, wraz z całymi rodzinami. Nie aresztowano jedynie sześciomiesięcznego Ryszarda, syna Mieczysława. Pozostawiono go pod opieką babci Agnieszki Wilczek.

W Jaworznie zatrzymano pracownika poczty Władysława Ślęczkę z żoną Emilią i jedenastoletnią córką Krystyną. Na Dobrej aresztowano gajowego Karola Poscha z rodziną, rodziny Stożka i Hermana.

15 lipca 1943 r. gestapowcy koło Ciężkowic próbowali ując trzech partyzantów. W efekcie akcji zginęli Michał Stożek „Trójkąt” i Józef Posch, bratanek gajowego z Dobrej. W nocy z 10 na 11 sierpnia 1943 r. żandarmeria i gestapo zaaresztowali podejrzanych o udział w ruchu oporu. 196 osób aresztowano w powiecie chrzanowskim, zastrzelono 7 osób. W Byczynie aresztowano Tomasza Baranowskiego „Olka”, działacza PPR. W Jeziorkach pojmano gajowego Jana Sołtyska z żoną Anną, ich dwie nieletnie córki, Krystynę i Marię, a także Władysława Otrębskiego z rodziną.

Wszystkich aresztowanych osadzono w mysłowickim więzieniu. Stamtąd kierowani byli do obozów koncentracyjnych, w których większość aresztowanych zginęła.

Więzienie w Mysłowicach było gestapowską katownią na Śląsku. Pomimo podejmowanych prób AK nie zdołała utworzyć tam komórki wywiadowczej. Informacje wyciekały na zewnątrz dzięki niektórym pracownikom służby więziennej. Byli to Adam Sprenz i Emil Lipowczan. Przenosili grypsy i kontaktowali ze sobą więźniów aby umożliwić im uzgadnianie zeznań.

Niemcy zwolnili jedynie Zbigniewa Preglera. Aresztowano go ponownie u jego cioci Ireny Pregler. W sierpniu 1943 r. umieszczono go w obozie dla dzieci w miejscowości Pogrzebień, a następnie w kolejnych obozach. Informował o tym kartką pocztową na adres swojego wuja Ignacego Grębosza z Krakowa.
Ela Bigas na podst. „Historii Jeziorek” Grażyny Gut i Jerzego Gut

- Advertisment -

Konkurs kulinarny w ZSP nr 4 w Jaworznie

Konkurs ,,Moje pasje kulinarne” odbył się w Zespole Szkół Ponadpodstawowych nr 4 w Jaworznie. Jego tematyką były zioła i kwiaty w kuchni oraz ich...

Zawodnicy klubu ,,Fighting Jaworzno” ze złotymi medalami Pucharu Polski

Złote medale podczas Pucharu Polski w Kickboxingu wywalczyli zawodnicy kluby ,,Fighting Jaworzno". 20 kwietnia 2024 roku w Płocku odbył się Puchar Polski w Kickboxingu, na...

W WSB odbyła się debata o bezpieczeństwie młodzieży

Debata społeczna ,,Porozmawiajmy o bezpieczeństwie młodzieży” odbyła się w Wyższej Szkole Bezpieczeństwa w Jaworznie. Inicjatorem tego wydarzenia była Komenda Miejska Policji w Jaworznie. W Wyższej...