sobota, 20 kwietnia, 2024

Wydział komunikacji urzędu miejskiego – skargom mieszkańców nie ma końca

Strona głównaPopularneWydział komunikacji urzędu miejskiego - skargom mieszkańców nie ma końca

Wydział komunikacji urzędu miejskiego – skargom mieszkańców nie ma końca

- Advertisement -

Wydział komunikacji urzędu miejskiego. Kolejny czytelnik, pan Tomasz, skarży się na pracę wydziału komunikacji Urzędu Miejskiego w Jaworznie.

„Witam. Proszę o zainteresowanie się sprawą rejestracji samochodu w naszym urzędzie. Idąc z dokumentami do wydziału komunikacji zabierają nam wszystkie dostarczone dokumenty i tablice rejestracyjne, po czym każą przyjść za 3h. W tym czasie samochód stoi bez rejestracji pod urzędem i jesteśmy uziemieni na czas oczekiwania. Przychodzimy po 3 godzinach i dowiadujemy się ze trzeba dalej czekać. Sposób załatwiania sprawy jest absurdalny i zajmuje teraz cały dzień. Proszę o przyjrzenie się sprawie. Nie mówiąc już o tym że nasi urzędnicy powinni przejść jakieś szkolenie z życzliwości, a tak to zwykle chamstwo jak na razie”.

Poniżej znajdziecie opinie innych niezadowolonych z pracy wydziału mieszkańców.

„Rejestracja samochodu w jaworznickim UM to prawdziwa gehenna” – list czytelnika

„To co dzieje się w wydziale komunikacji to patologia!” – list czytelnika

Wydział komunikacji urzędu miejskiego – zastrzeżenia czytelnika

[vc_facebook]

2 KOMENTARZE

  1. przecież praca urzędnika jest za karę , ciężko trzeba się napracować na chleb w polskich urzędach, petenci nie mili z głupimi sprawami przychodzą i przeszkadzają w ciężkiej pracy , myślenie urzędnika że mieszkaniec jest dla nich jest normą , w urzędach nie do przyjęcia jest rozumowanie że jest to praca służebna , źle im się kojarzy , oni są bogami nie sługami,

  2. praca urzednika w urzedze komunikacji jest rowniez koszmarna – i zauwazcie ze oni sie tak nie skarza jak ci wszyscy petenci… pchaja ten swoj „wozek” w milczeniu az do zasluzonej emerytury, ukradkiem tylko ocieraja łzy z codziennego wysilku… przeciez trzeba przyjsc, uruchomic komputer, wypic kawe, skoczyc do kibelka, akurat dochodzi 9.00 potem ze 3-6 osob z ktorych zadna sie prawie nie usmiecha, cos tam bakaja pod nosem i nie zauwazaja zrobionych wczoraj i doinwestowanych paznokci, malo ktory przyjdzie z bombonierka, na cale szczescie wysylanie danych, zamykanie komputera, malutka kawka i kibelek troche zajmuje – wiec mozna zakonczyc ta gehenne okolo 12.00 No i wszystko to za te 3-4,5 tys , co prawda sa 13-tki i karpiowe – ale za tak ciezka prace nalezy sie znacznie wiecej.

- Advertisment -

Sądowa epopeja Sebastian Kusia. Wyrok coraz bliżej. Może zapaść 24. kwietnia

Przed Sądem Rejonowym w Chrzanowie od prawie 5 lat trwa proces Sebastiana Kusia, podejrzanego o przyjmowanie łapówek, kiedy to pracował na stanowisku naczelnika biura...

Piątkowe pikniki cieszyły się sporym zainteresowaniem

Pomimo chłodu, aż dwa pikniki odbyły się w tym samym czasie w Jaworznie. Jeden zorganizowany jako „Dzień ziemi” pod płaszczką, drugi piknik na Osiedlu...

Fabryka hejtu na finale kampanii. Przekroczono granice kultury

Kampania wyborcza w Jaworznie weszła w decydującą fazę. Kandydaci na urząd prezydenta dwoją się i troją, żeby przekonać do siebie niezdecydowanych wyborców. Ich działania...