Kim jest topielec z Przemszy? Na to pytanie będą musieli odpowiedzieć biegli po wykonaniu sekcji zwłok denata wyłowionego z Przemszy. W czwartek strażacy wyłowili z Przemszy ludzkie zwłoki, których stan nie pozwala na identyfikację, a nawet na określenie płci.
Zgłoszenie o dryfującym w rzece ciele płynęło do jaworznickiej policji 7 maja około godz. 11.00. Ciało zostało zauważone na wysokości dzielnicy Jeleń Łęg. Na miejsce sprowadzono specjalistyczne jednostki straży pożarnej, które z pontonu wyciągnęły zwłoki na brzeg.
Jak się dowiedzieliśmy, stan, w jakim znajduje się ciało nie pozwala na ustalenie płci denata. Najprawdopodobniej przez dłuższy czas mogło przebywać w wodzie.
Przyczynę śmierci topielca wykaże sekcja zwłok. Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi czynności zmierzające do ustalenia tożsamości ofiary.
[vc_facebook]