Wraz z powrotem dzieci do szkół, pojawił się także obowiązek noszenia maseczek w przestrzeniach wspólnych dla uczniów. Niektóre placówki poszły o krok dalej i maseczki należy nosić również w trakcie zajęć. Pomysł ten spotkał się z krytyką ze strony rodziców.
Do naszej redakcji napisała jedna z mam, która jest przeciw takiej formie ochrony uczniów przed wirusem. Poniżej publikujemy treść:
„Dzieci nie powinny nosić maseczek w szkole. Maseczki utrudniają im oddychanie, dziecko, żeby dobrze się uczyć i kontaktować, musi mieć dostęp do tlenu. W klasach jest 25 osób, samo to powoduje, że już jest duszno i dzieci źle się czują, do tego jeszcze maseczki, świetny sposób na znęcanie się nad dziećmi. Dzieci wszystkie choroby przechodzą zazwyczaj łagodnie, więc nie ma przed czym je chronić jedynie wspierać odporność, a jeżeli nauczyciele boją się, że dziecko ze szkoły je zarazi to, niech zmieni zawód”
Rodzice uważają, że noszenie maseczek utrudnia dzieciom skupienie się na lekcji, że nie da się tak funkcjonować, czasem przez siedem godzin lekcyjnych w maskach. Dobrze, że w większości naszych jaworznickich szkół tego problemu nie ma, ale niestety jak twierdzą niektórzy mieszkańcy, nie we wszystkich.
[vc_facebook]