W pierwszym meczu gramy najsłabszy mecz w turnieju z jak się okazało najsłabszą drużyną w naszej grupie, po nerwowej 1 połowie (1:1) w drugiej zdobywamy dwie bramki i odnosimy zwycięstwo. Drugi mecz to pojedynek z Zagłębiem Dąbrowskim z którym to mierzyliśmy się już dwukrotnie w poprzednim roku wyeliminowali nas w 1/8 finału a dwa lata temu to my ich pokonaliśmy w meczu o 3 miejsce. W tym roku po emocjonującym meczu minimalnie lepsi okazali się zawodnicy z Dąbrowy zdobywając bramkę na 2:1 w ostatniej akcji meczu. Mecz z faworytem naszej grupy Zagłębiem Sosnowiec nie ułożył się po naszej myśli i szybko straciliśmy bramkę, gospodarze kontrolowali przebieg meczu i pewnie wygrali 4:1.
Do końca turnieju pozostały dwa mecze, dwa zwycięstwa dały by nam awans z trzeciego miejsca w grupie, w pierwszym meczu wysoko pokonujemy Kolbuszowiankę i pozostał nam mecz z Widzewem Łódź, zwycięzca tego pojedynku zagra w 1/4 finału. Po zaciętym meczu remisujemy 2:2 strzelając wyrównującą bramkę w ostatniej sekundzie meczu. Wynik ten sprawił, że obie drużyny pożegnały się z turniejem, Salos zajął trzecie miejsce w grupie, ale do kolejnej rundy awansowały tylko najlepsze dwa trzecie miejsca z trzech grup. W tym roku turniej był bardzo mocno obsadzony i stał na bardzo wysokim poziomie sportowym, rywalizowali w nim zawodnicy z ekstraklasową przeszłością jak również zasłużone kluby piłkarskie a najlepsze drużyny były bardzo dobrze przygotowane pod względem sportowym jak i organizacyjnym. Mimo to pozostaje spory niedosyt po tym występie Salosu, bo niewiele brakowało, aby awansować do najlepszej ósemki turnieju a w tej fazie rywalizacji nie zawsze wygrywają faworyci i była szansa pokusić się o niespodziankę.
Udział w turnieju był współfinansowany przez Gminę Miasta Jaworzna.