Młodzieżowa Mistrzyni Polski w Boksie na rok 2020. Mówi osobie, że jest słodyczowym łasuchem. Uprawia jogę.
– Zdecydowanie bardziej wolę jeść niż gotować, lubię próbować nowych rzeczy i smakować ciekawych potraw – mówi Ewa. – Każdy dzień zaczynam od mocnej, pysznej kawy. Jestem słodyczowym łasuchem, moje obie babcie i prababcia są wspaniałymi kucharkami, a jedna z nich do tego piecze wyśmienite ciasta – rzadko zdarza mi się im oprzeć.
Bywam poważna gdy już naprawdę muszę, uwielbiam się wygłupiać, często się śmieję, szczególnie bawi mnie stand-up w wykonaniu mojego brata.
Aktywność fizyczna jest nieodzownym elementem mojego życia, moją pasją jest sport w każdym wydaniu. Na co dzień trenuję boks w Akademii Boksu Roberta Gortata, dwa razy w tygodniu uprawiam jogę, a w weekendy biegam dłuższe dystanse – po takim tygodniu czuję się spełniona i usatysfakcjonowana.
Jestem studentką V roku prawa, interesuje mnie postępowanie karne, chociaż na ten moment zawodowo wykonuję pracę związaną z postępowaniem cywilnym. Bardzo lubię czytać książki, głównie kryminały – nie będzie zaskoczeniem kiedy przyznam, że postaci Chyłki i Zordona zdobyły moją sympatię.
Na ekranie najbardziej lubię oglądać Morgana Freemana. Odpręża mnie pielęgnowanie kwiatów, zgromadziłam już w domu ich pokaźną kolekcję. Ekscytują mnie szybkie i nieprzeciętne samochody, pasją do motoryzacji zaraził mnie mój chłopak. W wolnym czasie spędzam czas z rodziną i przyjaciółmi.