Do naszej redakcji zgłosiła się kolejna osoba z Jaworzna, która jest zaniepokojona stanem parku Kieszonka przy ulicy Grunwaldzkiej a dokładnie stanem znajdujących się tam luster. Zdaniem mieszkańców, osoby odpowiedzialne za to miejsce powinny zacząć działać.
Jak powiedzieli nam mieszkańcy Jaworzna rozbite lustra w parku Kieszonka, stwarzają zagrożenie dla korzystających z parku dzieci. To problem, który coraz częściej zgłaszają nam jaworznianie. Rodzice bawiących i przebywających tam dzieci zastanawiają się, dlaczego nikt tego jeszcze nie naprawił, skoro stwarza to zagrożenie dla bawiących się tam dzieci.
–Czy ktoś to w końcu naprawi, ja przychodzę tu z dzieckiem, ale boje się by rąk nie poprzecinał, jak tam stoi obok tych luster a co gorsza by jakiś kawał lustra mu nie spadł na głowę. Bardzo proszę, naprawcie te lustra, bo to naprawdę fajne miejsce.– powiedziała nam jedna z zawiedzionych mam.
Dużym zainteresowaniem wśród jaworznian cieszy się to miejsce, park Kieszonka, miejsce, w których można się zatrzymać, usiąść i odpocząć, ale jak twierdza mieszkańcy musi być i bezpiecznie a przy aktualnym jego stanie tak niestety nie jest. Mieszkańcy proszą odpowiednie służby, by lustra zostały naprawione.
Jak czytamy na stronie MZDiM jako zarządca m.in. miejskich przestrzeni, stara je tak uatrakcyjniać, rozbudowywać i ulepszać, by w jak najlepszy sposób służyły one Mieszkańcom Jaworzna. Więc może i w tym przypadku uda się, jak najszybciej naprawić lustra, o co bardzo proszą mieszkańcy.
[vc_facebook]
Nic nie może przecież wiecznie trwać, szczególnie kiedy nie jest pancerne, czyli IDIOTOODPORNE.
Skoro ta pani się tak martwi o dziecko to po co tam z nim chodzi? Można iść gdzie indziej na spacer z dzieckiem.
Oczywiście w Jaworznie istnieje o wiele więcej miejsc, gdzie można zabrać dziecko na spacer. Jednakże ta pani, i bezpieczeństwo jej dziecka to w tym przypadku najmniejszy problem, chociaż dość istotny. Rzecz w tym, że ten park jako coś godnego obejrzenia jest zamieszczony na mapach Google. Zatem trzeba się liczyć w tym, że ktoś spoza miasta zechce zobaczyć to osobliwe miejsce, potem wystawi opinię, wstawi zdjęcia i wstyd będzie na cały świat.