Od 5 grudnia nawet jeśli się zapomnimy i prawo jazdy zostawimy na półce w domu, zamiast zabrać ze sobą w trasę, nie czekają nas żadne konsekwencje. W życie weszły nowe przepisy zwalniające kierowców z posiadania przy sobie tego dokumentu. Wszystkie niezbędne dane policja znajdzie w bazie danych.
Teraz nie musimy mieć ze sobą w aucie ani OC, ani dowodu rejestracyjnego czy prawa jazdy. Nowa zasada dotyczy kierowców wszystkich pojazdów, i choć nie zwalnia z posiadania prawa jazdy w fizycznej formie w ogóle, to brak konieczności noszenia go przy sobie jest jakimś ułatwieniem.
W swoim telefonie warto jednak zainstalować aplikację mObywatel. Zawarte tam dane pozwolą nam wypełnić oświadczenie w razie stłuczki, a także potwierdzić swoją tożsamość podczas kontroli drogowej.
[vc_facebook]