Pierwszy żołnierz 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej został zaszczepiony przeciwko Covid-19. Szeregowy Aneta Trzcińska pierwszą dawkę szczepionki przyjęła w Bielsku-Białej. Jak podkreśla, zrobiła to nie tylko dla siebie, ale i dla innych.
Szeregowy Aneta Trzcińska jest nie tylko żołnierzem 13 ŚBOT, ale
i pielęgniarką oraz wykładowcą akademickim. Jak podkreśla, nikt poza zdrowym rozsądkiem jej do szczepienia nie zmuszał.
– Czy szczepię się dla siebie? Skłamałabym mówiąc, że nie bo w ok.1/3 robię to dla siebie – reszta – to właśnie dla rodziny, przyjaciół, znajomych, współpracowników, pacjentów, studentów i dla wszystkich nieznajomych bo myślę, że wszyscy chcemy
to przerwać,zakończyć. Zawód wybrałam świadomie, Wojsko wybrałam świadomie, zaszczepiłam się świadomie – podkreśla szer. Trzcińska.
Jak dodaje zaszczepiła się choć jest ozdrowieńcem, bo ma świadomość, że może zarazić się drugi raz. Choć stosowała i stosuje środki ochrony indywidualnej, myję i dezynfekuję ręce, bardzo uważa na każdy kroku to i tak zaraziła się koronawirusem.
– Jestem ozdrowieńcem. Jestem po ciężkim przebiegu covid-19, łącznie
z niewydolnością oddechową i szerokim wachlarzem objawów – tak w czasie choroby jak i po niej bo moja walka o życie nie zakończyła się wraz z ostatnim dniem izolacji – przez dwa kolejne tygodnie uczyłam się chodzić… 100 metrów – ogromny wyczyn, utrzymanie pozycji siedzącej przez godzinę – niesamowite wyzwanie, uczyłam się na nowo nawet jeść – przewód pokarmowy także ucierpiał a ja straciłam 26 kg a z nimi mięśnie i siłę. – opowiada szer. Trzcińska.
Dlatego teraz namawia wszystkich do szczepień bo jak podkreśla to obecnie choć nie 100-procentowa (jak zresztą, żadna szczepionka) ale najlepsza metoda walki
z pandemią.
Pierwsza dostawa szczepionek wyruszyła do Polski w nocy z 24 na 25 grudnia z belgijskiego magazynu firmy Pfizer w Puurs, by trafić do magazynu ARM w Wąwale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Szczepionki przekroczyły polską granicę w piątek po godz. 22 na przejściu granicznym w Świecku. Przewożone były busem w dwóch specjalnych kartonach z suchym lodem w temperaturze około -75 st. Celsjusza.
W niedzielę z hurtowni farmaceutycznych szczepionki wysłano do 72 tzw. szpitali węzłowych, w których zaczną się pierwsze szczepienia.
źródło: WOT
[vc_facebook]