Henna na włosy – co dodać do ziołowej mieszanki?

Efekty kolorystyczne uzyskane z wykorzystaniem roślinnych, naturalnych farb do włosów nierzadko bywają bardziej intensywne i wielowymiarowe niż te otrzymane w wyniku chemicznej koloryzacji. Jest to jedna z przyczyn rosnącej popularności henny do włosów i jej mieszanek z innymi ziołami barwiącymi.

Mimo iż przygotowanie i aplikacja naturalnej farby do włosów w formie ziołowej pasty jest procesem nieco bardziej złożonym i czasochłonnym niż chemiczne farbowanie kosmyków z użyciem farby drogeryjnej czy fryzjerskiej oraz wymaga pewnego zasobu wiedzy, warto pochylić się nad tą metodą koloryzacji przede wszystkim ze względu na pielęgnacyjne właściwości henny. Lawson, barwnik zawarty w liściach Lawsonia inermis, rośliny kryjącej się pod nazwą „henny”, wykazuje właściwości kondycjonujące – wnika w głąb struktury włosa, wiążąc się w sposób trwały z keratyną, wzmacniając włosy i je pogrubiając. Osoby regularnie stosujące hennę na włosy zauważają wyraźnie zagęszczenie włosów i poprawę ich kondycji, a także przyspieszenie porostu i pozytywny wpływ na skórę głowy.

[ZDJ Nr 1]

Czysta Lawsonia inermis czy mieszanka z innymi ziołami?

Czysta naturalna henna do włosów, czyli sproszkowane liście lawsonii, będą świetnym wyborem dla osób marzących o intensywnych rudościach i czerwieniach. W zależności od pochodzenia henny w składzie danego produktu, może ona nadawać włosom płomiennie rude tony lub umożliwiać budowanie koloru w stronę ognistych czerwieni i szlachetnych burgundów. Jeśli jednak pożądany efekt powinien być bardziej stonowany lub jaśniejszy, warto postawić na gotową mieszankę henny z cassią – innym ziołem barwiącym spod szyldu naturalnych farb do włosów – lub samodzielnie dodać cassię do sproszkowanej henny w pożądanej proporcji. Ta opcja będzie też odpowiednia dla osób, które mają już za sobą pierwsze przygody z henną na włosy i zależy im na tym, by utrzymać kolor na aktualnym poziomie intensywności.

Dodatek zakwaszający – jaki wybrać?

Kluczową kwestią jest zakwaszenie henny lub cassii składnikiem dobranym odpowiednio do pożądanego efektu kolorystycznego. Rolę takiego składnika mogą pełnić m.in. świeże soki owocowe, napary ziołowe oraz proszki i wywary z suszu owocowego. Na ogół przyjmuje się proporcję 4-6 łyżek soku na 50 gramów ziół barwiących – zmniejsza się ją lub zwiększa odpowiednio dla soków bardziej lub mniej kwaśnych. Sok jabłkowy będzie świetnym wyborem dla osób celujących w przygaszenie i przyciemnienie koloru, z kolei sok z żurawiny podbije jasnoczerwone tony. Innymi popularnymi dodatkami zakwaszającymi są wywar z hibiskusa oraz amla – ochładzające kolor, a także szczególnie polecana dla otrzymania jasnych, płomiennych rudości acerola. Między innymi dzięki odpowiedniemu zakwaszeniu, farba do włosów naturalna wypłukuje się wolniej niż chemiczna, a otrzymane z jej wykorzystaniem efekty kolorystyczne dłużej cieszą oko.

[ZDJ NR 2]

Podbijanie pożądanych tonów

Farby do włosów naturalne, roślinne, mają tę przewagę nad syntetycznymi, że kolor uzyskiwany z ich pomocą można modulować z wykorzystaniem szerokiego wachlarza składników, spośród których wiele znajduje się w niemal każdej kuchni. Zaczynając od przypraw, kurkuma podkreśli tony żółte, natomiast słodka papryka – czerwone. Dobrym pomysłem jest dodatek miodu – ma właściwości rozjaśniające i nawilżające, podkreśli złociste refleksy. Powszechnie wykorzystuje się napary ziołowe i wszelkiego rodzaju herbatki – herbata pu-erh pięknie podbija czerwienie, z kolei napary z lipy czy rumianku powstrzymują ciemnienie barwnika. Natomiast rubia – inne spośród ziół barwiących – choć może być stosowana samodzielnie, w połączeniu z henną pozwoli na wydobycie wyjątkowych, brzoskwiniowo-różowych tonów, utrzymanych w spektrum ciepłych czerwieni.