sobota, 20 kwietnia, 2024

Słowo na niedzielę: Pasterze, złodzieje i rozbójnicy

Strona głównaKościółEwangeliaSłowo na niedzielę: Pasterze, złodzieje i rozbójnicy

Słowo na niedzielę: Pasterze, złodzieje i rozbójnicy

- Advertisement -

Tytulatura Jezusa Chrystusa, tym różni się od wszystkich innych na tym świecie , że jest prawdą o Nim, a nie mniej lub bardziej zbiorem określeń, których często celem jest zaspokajania próżności. Ta tytulatura Jezusa pozwala nam na jeszcze głębsze zrozumienie Jego i Jego misji, na odnalezienie siebie w przestrzeni, jaką On przez jej pełnienie dla nas stwarza.

I tak mówimy o Jezusie, że jest Synem Bożym i rzeczywiście nim jest, jednorodzonym i odwiecznym; mówimy o Nim, że jest królem i rzeczywiście nim jest, i to panującym nad wszechświatem; mówimy o Nim, że jest sługą i jest nim i to najbardziej ze wszystkich uniżonym; mówimy o Nim, że jest arcykapłanem i to też jest prawdą, bo składa Ofiarę najdoskonalszą ze wszystkich innych. Dziś Chrystus nazywa siebie „Dobrym Pasterzem”. Czyni to z pokorą, bo taka jest prawda o Nim. Wydaje się, że właśnie ta prawda o Jezusie i Jego misji jest nam dziś szczególnie potrzebna.

Aby lepiej zrozumieć tytuł Dobry Pasterz, trzeba popatrzeć na kontekst dzisiejszej Ewangelii. Zaskakujące jest to, że zanim Chrystus określi siebie jako pasterz, to nazwie siebie bramą owiec (J 10,7). Tylko przez nią można dostać się pod opiekę Dobrego Pasterza. Są jednak tacy, którzy z pominięciem bramy próbują się do owczarni dostać – wdzierają się inną drogą (J 10,1). W dosłownym tłumaczeniu z greki oznacza to tych, którzy wspinają się na ogrodzenie, aby przez nie przejść. To złodzieje i rozbójnicy, którzy nie mają prawa wejść do owczarni, ale próbują się dostać. Papież Benedykt XVI stwierdził, że owo wspinanie się, oznacza również karierowiczów. Dotyczy to zarówno tych, którzy do swojej kariery politycznej, biznesowej itp. wykorzystują Kościół Chrystusowy, jak i tych, którzy kapłaństwo, pojmują jako drogę życiowego awansu, który z prawdziwą służbą nic nie ma do czynienia. Na wzór Jezusa nazywają siebie pasterzami, ale z Jezusem nie mają wiele wspólnego. Papież Benedykt zaznacza z całą mocą, że jedyną drogą do awansu na urząd pasterza w Kościele Chrystusowym – jest krzyż. Słowa Jezusa: życie moje oddaję za owce, są podstawą i wytyczną dla wszystkich pasterzy w Jego owczarni.

Coraz częściej słyszymy, że ze strachu przed chorobą, kapłani odmawiają posługi duszpasterskiej. Są to niestety rozbójnicy i złodzieje. To, co czynią, jest największą podłością! Niestety zawsze w Kościele tacy byli i będą. Jezus o nich wie i paradoksalnie przez nich też działa, a sakramenty przez nich udzielana są ważne. Wszechmocny Jezus jest ponad ludzką głupotą. Świadomi tego, nie możemy z powodu ich żałosnej działalności, rezygnować z owczarni Jezusa i z Niego samego, jako Dobrego Pasterza. Po to dostaliśmy oczy, uszy i rozum, aby ponad tym całym bałaganem w świecie, Jego zobaczy, Jego usłyszeć i do Niego się przyłączyć, na Jego warunkach.

Dziękuję Ci Jezu – Dobry Pasterzu, że w tym całym naszym pogubieniu jesteś z nami. Dziękuję za Twoją obecność, za Twój głos, za przestrzeń wokół Ciebie, gdzie czuję się bezpieczny. Dziękuję za każdego Twojego pasterza, który przede mną nie ucieka i jest gotów oddać za mnie życie.

Ks. Lucjan Bielas

- Advertisment -

Sądowa epopeja Sebastian Kusia. Wyrok coraz bliżej. Może zapaść 24. kwietnia

Przed Sądem Rejonowym w Chrzanowie od prawie 5 lat trwa proces Sebastiana Kusia, podejrzanego o przyjmowanie łapówek, kiedy to pracował na stanowisku naczelnika biura...

Piątkowe pikniki cieszyły się sporym zainteresowaniem

Pomimo chłodu, aż dwa pikniki odbyły się w tym samym czasie w Jaworznie. Jeden zorganizowany jako „Dzień ziemi” pod płaszczką, drugi piknik na Osiedlu...

Fabryka hejtu na finale kampanii. Przekroczono granice kultury

Kampania wyborcza w Jaworznie weszła w decydującą fazę. Kandydaci na urząd prezydenta dwoją się i troją, żeby przekonać do siebie niezdecydowanych wyborców. Ich działania...