Akty wandalizmu, ale również kradzieże – Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Jaworznie informuje o zatrważającej liczbie przypadków braku poszanowania dla publicznego mienia.

W nawiązaniu do dzisiejszej (9 kwietnia) informacji o zniszczeniu kładki w Geosferze przez niezidentyfikowanych jeszcze wandali, jaworznicki MZDiM opublikował swoistą „listę” najczęściej usuwanych oraz najbardziej kosztownych zniszczeń i kradzieży.

Wymiana szyb wybitych na wspomnianej już kładce w Geosferze była jedną  droższych pojedynczych napraw – koszt to 8097,60 zł (więcej poniżej)

Kosztowne okazało się również wstawienie nowych świetlików na dachu parkingu przed halą MCKiS w centrum miasta. Do zniszczeń doszło już dwukrotnie – w obu przypadkach poprzez skakanie po konstrukcjach. Koszt napraw wyniósł łącznie 8268,06 zł. Do tej pory udało się ustalić sprawcę jednego ze zdarzeń (więcej poniżej).

7 tys. zł pochłonęła z kolei naprawa 4 lamp na rynku w Dąbrowie Narodowej. Do dewastacji doszło w ubiegłym roku.

Regularnie niszczone są wiaty przystankowe. Wymiana wybitych szyb czy wstawienie nowych szczebli ławek w miejsce tych wyłamanych to również koszt wielu tysięcy złotych.

Należy wspomnieć również o przejściach podziemnych regularnie zaśmiecanymi i „przyozdabianymi” niechcianym graffiti.

Na porządku dziennym są drobne akty wandalizmu – miejskie służby praktycznie każdego dnia naprawiają powyrywane z ławek deski, ustawiają na miejscu poprzewracane kosze czy nawet donice z kwiatami. Szczególnie wyróżniają się tutaj dzielnicowe rynki, rynek główny, wodny plac zabaw, przystanek autobusowy w centrum miasta czy velostrada.

Jednak nie tylko wandalizm jest problemem. Dochodzą do tego również kradzieże. Tu złodzieje mieli sobie szczególnie upodobać miejskie toalety, ze wskazaniem tych na przystanku w centrum Jaworzna, z których regularnie giną nie tylko deski klozetowe czy szczotki – złodzieje nie oszczędzają nawet baterii paluszków, które zasilają niektóre urządzenia. Praktycznie cały czas znikają też rośliny z terenów wokół wodnego placu zabaw w centrum miasta.

Jak informuje MZDiM, usuwanie efektów chuligańskich wybryków, częstokroć w tych samych lokalizacjach, pochłania coraz więcej czasu.

[vc_facebook]