Minął już rok, odkąd świat zmaga się z pandemią SARS-CoV-2. Cześć osób przechodzi chorobę łagodnie lub nawet bezobjawowo. Niestety u części chorych, szczególnie tych, którzy wyjściowo leczeni są kardiologicznie ryzyko ciężkiego przebiegu choroby COVID-19 jest znaczące.
Pytamy więc pana doktora lek. med. Kamila Kosmulskiego z Centrum Medycznego MarMedicam, jakie więc jest ryzyko dla pacjentów z chorobami układu sercowo- naczyniowego niesie infekcja SARS-CoV-2?
Pacjenci z nadciśnieniem tętniczym, niewydolnością serca, zaburzeniami rytmu są w grupie podwyższonego ryzyka zaostrzenia przebiegu choroby podstawowej. U tych pacjentów obserwuje się również zwiększoną częstość powikłań, do których zaliczmy: ostre zespoły wieńcowe, powikłania zakrzepowe, problemy z regulacją ciśnienia tętniczego.
Na jakie dolegliwości pacjent powinien zwrócić uwagę?
Do objawów alarmowych, które powinny skłonić chorego do pilnej wizyty u kardiologa należą dolegliwości bólowe w klatce piersiowej, w szczególności o charakterze gniecenia, ucisku, kołatania serca opisywane przez chorych jako uczucie szybkiej, niemiarowej akcji serca, a także najmniej specyficzny objaw-duszność, objawiająca się jako uczucie zatykania podczas wykonywania wysiłków, które do tej pory nie sprawiały trudności.
Jakie badania powinien wykonać pacjent, który podejrzewa u siebie możliwość rozwoju powikłań kardiologicznych po infekcji SARS-CoV-2?
We wstępnej diagnostyce proponujemy chorym wykonanie zapisu EKG oraz badanie echo serca. W razie stwierdzenia nieprawidłowości kierujemy chorych na bardziej specjalistyczne badania.- powiedział doktor lek. med.Kamil Kosmulski.