czwartek, 28 marca, 2024

Kiepska seria Szczakowianki

Strona głównaSportPiłka nożnaKiepska seria Szczakowianki

Kiepska seria Szczakowianki

- Advertisement -

Piłkarzy Szczakowianki ostatnio wyraźnie dopadł kryzys formy. Biało-Czerwoni przegrali cztery kolejne mecze ligowe, a ich przewaga nad strefą spadkową wyraźnie stopniała. W sobotę popularni Drwale ulegli Szombierkom Bytom 1:3.

Miniony tydzień nie był udany dla zawodników Szczakowianki. W przeciągu trzech dni podopieczni trenera Cygnara przegrali po 1:3 dwa ligowe mecze i przesunęli się w tabeli na 10 lokatę. Po dobrym początku rundy drużyna zmaga się z kryzysem i szuka sposobu na lepszą grę w końcowej fazie sezonu.

Łaziska znów niezdobyte

W środę Szczakowianka na wyjeździe mierzyła się z Polonią Łaziska. Na tym stadionie Drwale nie wygrali od ponad 20 lat i także tym razem nie zdołali sięgnąć po punkty, chociaż sam początek wydawał się obiecujący. Już w 14. minucie goście z Jaworzna objęli prowadzenie. Kamil Bochenek świetnym podaniem z głębi pola uruchomił Bartosza Marędowskiego, ten uciekł obrońcy, uderzył tuż obok interweniującego bramkarza i otworzył wynik spotkania. Jaworznianie nie zdążyli jednak nacieszyć się prowadzeniem – zaledwie cztery minuty później było już 1:1. Po akcji lewą stroną Damian Fabisiak skiksował podczas próby strzału, ale piłka trafiła pod nogi Dawida Hewlika, który z bliska wpakował ją do siatki. Szczakowianka próbowała zdobyć kolejną bramkę i kilka razy postraszyła defensywę. Po koronkowym rozegraniu piłki w boczną siatkę trafił Adrian Gałka. W 38. minucie po serii kiksów w wykonaniu obrońców gospodarzy nieoczekiwanie na piątym metrze do piłki dopadł Marcin Smarzyński, ale tylko ostemplował słupek. W drugiej połowie gospodarze szybko rozwiali marzenia Drwali o wygranej. Mateusz Mazurek popisał się efektownym lobem i podwyższył wynik na 2:1. Kolejne próby jaworznian nie przynosiły powodzenia, a Polonia szukała swoich szans na dobicie rywali. Po uderzeniu Szojdy skutecznie interweniował Gargasz. Na niespełna kwadrans przed końcem jaworznicki golkiper musiał skapitulować po raz trzeci. Mateusz Mazurek skutecznie sfinalizował szybką akcję łaziszczan i ustalił wynik na 3:1.

Punkty dla przyjaciół

W sobotę na Stadionie Miejskim Szczakowianka podejmowała zaprzyjaźnioną ekipę Szombierek Bytom. Bytomianie w tym sezonie popadli w przeciętność i cały czas balansują na granicy strefy spadkowej, byli więc mocno zmotywowani, by w Jaworznie powalczyć o wygraną.

W pierwszej połowie na murawie działo się niewiele. Nieliczne próby ofensywne gospodarzy nie mogły poważniej zagrozić defensywie gości. Ekipa z Bytomia tymczasem dopięła swego i objęła prowadzenie. Kamil Moritz idealnie wykorzystał dośrodkowanie z lewej strony i strzałem głową pokonał bramkarza. Szczakowianka nie potrafiła na to skutecznie odpowiedzieć. W drugiej połowie jaworznianie starali się atakować, ale niewiele z tego wynikało. Brakowało celnych strzałów, a defensorzy gości skutecznie rozbijali akcje Drwali. Szombierki zagrały sprytnie i wkrótce podwyższyły wynik. Karol Pstuś wpadł z lewej strony w pole karne i efektownym strzałem posłał piłkę w samo okienko bramki. Podopieczni trenera Cygnara tylko sporadycznie stwarzali zagrożenie pod bramką gości. Po jednej z akcji Bartosz Marędowski trafił w boczną siatkę. Gdy wydawało się, że wszystko jest już przesądzone, Biało-Czerwoni na moment odzyskali nadzieję. Mateusz Wawoczny zagrał świetną piłkę do Bartosza Marędowskiego, który uciekł obrońcom i oddał strzał. Bramkarz czubkami palców podbił piłkę, ale ta i tak wpadła mu za kołnierz. Kontaktowa bramka ożywiła grę, ale po raz kolejny goście wylali kubeł zimnej wody na głowy gospodarzy. Parę chwil później były zawodnik Szczakowianki – Remigiusz Malicki – uderzeniem z bliska ustalił wynik na 3:1 dla Szombierek.

Przerwa na ochłonięcie

Porażka z Szombierkami to już wyraźny sygnał alarmowy, że w drużynie coś zdecydowanie nie funkcjonuje. Jeszcze kilkanaście dni temu jaworznianie liczyli się w walce o czołowe lokaty i mogli nawet powalczyć o ligowe podium. Po czterech z rzędu porażkach trzeba jednak o tym zapomnieć. Na dodatek niebezpiecznie stopniała przewaga Drwali nad strefą spadkową. Ekipa prowadzona przez trenera Cygnara jeszcze jest na bezpiecznej pozycji, ale musi bardzo uważać – w dolnych rejonach trwa bowiem zacięta walka, a kolejne ekipy z dołu skrupulatnie gromadzą punkty, by ocalić swój ligowy byt. Szczakowianka ma w tej chwili pięć punktów przewagi nad miejscem spadkowym, ale też rozegrała jeden mecz więcej. W końcowej fazie sezonu jaworznianie zagrają aż cztery spotkania z drużynami bezpośrednio zagrożonymi spadkiem i każda wpadka może okazać się wręcz zabójcza. W najbliższy weekend Drwale będą pauzowali, a kolejny mecz ligowy zagrają dopiero 22 maja, kiedy to przy Krakowskiej – po raz pierwszy tej wiosny z udziałem publiczności – podejmować będą silną ekipę Znicza Kłobuck.

Polonia Łaziska – Szczakowianka Jaworzno 3:1 (1:1)
(Hewlik 18, Mazurek 55, 76 – Marędowski 14)

Szczakowianka: Gargasz – Kurzawa, Borowski, Drzymont, Bochenek – Gałka, Lipniak (68. Białas), Wawoczny, Marędowski – Cygnar (78. Bąk) – Smarzyński. Trener: Paweł Cygnar

Szczakowianka Jaworzno – Szombierki Bytom 1:3 (0:1)
(Marędowski 85 – Moritz 26, Pstuś 56, Malicki 89)

Szczakowianka: Gargasz – Gałka, Borowski (74. Wojtkowiak), Drzymont, Kurzawa – Budak, Bochenek, Wawoczny, Marędowski – Cygnar (64. Lipniak) – Smarzyński. Trener: Paweł Cygnar

DKAS

[vc_facebook]

- Advertisment -

Młodzieżowa Rada Miasta Jaworzna wybrała Prezydium

Podczas II Sesji Młodzieżowej Rady Miasta Jaworzna, która odbyła się w środę, radni dokonali wyboru Prezydium. W Sali Obrad Urzędu Miejskiego w środę, 27 marca...

Policja apeluje o bezpieczną Wielkanoc

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie apelują o zachowanie bezpieczeństwa podczas Świąt Wielkanocnych. Zwracają uwagę na bezpieczną podróż, zakupy, zabezpieczenie mieszkania oraz zachowania...

Gdzie znów nie świecą latarnie?

Jeden z mieszkańców zgłosił się do naszej redakcji z problemem nieświecących latarni na Deptaku Zdzisława Krudzielskiego w Szczakowej. Od pół roku interweniuje w tej...