Niestety okazuje się, że przewozy autokarowe i firmy transportowe oferujące przewóz osób znalazły się w większym kryzysie niż przypuszczano. Na powrót koniunktury na tego typu usługi – firmy będą potrzebowały więcej czasu niż inne branże które również dotknął covid-19. Trudnością w powrocie do normalnego funkcjonowania i podróży jest nieufność pasażerów, obawa osób organizujących wyjazd grupy zorganizowanej o uczestników wycieczki oraz ciągła niewiadoma jak sytuacja związana z ilością zakażeń będzie wyglądać jesienią. Co i róż napływają do nas informacje z ministerstwa zdrowia o możliwej czwartej fali pandemii, ewentualnym kolejnym lockdownom i zamykaniem poszczególnych sektorów. Jak w tym wszystkim radzą sobie przewoźnicy oferujący wynajem busów i autokarów poruszymy w tym artykule.

BŁĘDNA STRATEGIA NISKICH CEN
Jak zauważa właściciel jednej z największych firm przewozowych w Polsce, prezes firmy Sindbad Ryszard Wójcik – najtrudniejszy okres w funkcjonowaniu firm przewozowych jest dopiero przed nami. Wiele firm autokarowych skorzystało z pomocy PFR pierwszej i drugiej tarczy a także możliwości zawieszenia spłat rat leasingowych co pozwoliło odroczyć problemy finansowe w czasie. Powracające do pracy firmy przewozowe w dużej mierze nie zachowały się jak branżą gastronomiczna gdzie ceny wzrosły – wręcz przeciwnie, chcąc zdobyć jakiekolwiek zlecenie decydowały sie na obniżanie stawek za wynajem autobusów. Sytuacja taka miała miejsce zarówno w ofercie na wynajem autokarów, busów jak i realizowaniu linii regularnych na różnych platformach. Zachowania te będą miały konsekwencje w dłuższym okresie czasu i mocno prawdopodobne są upadłości niektórych firm.
„Od 15 maja gdy rząd zniósł ograniczenia w limicie przewożonych pasażerów zaobserwowaliśmy minimalne ożywienie w zleceniach. Zbiegło się to w czasie z końcem roku szkolnego i wzmożonym wyjazdom dzieci na wycieczki, obozy i zielone szkoły. Nasze autokary w końcu wyjechały na trasy by móc zminimalizować straty” – mówi Pan Piotr z jednej z Warszawskich firm transportowych.

BRAK RĄK DO PRACY
Wraz z pewnym ożywieniem branży na przełomie maja i czerwca pojawił się problem braku kierowców. Wielu z nich po pewnym czasie od wybuchu pandemii SARS CoV-2, mając na utrzymaniu rodziny, zdecydowało sie poszukać innych zajęć. Część z nich posiadając kwalifikacje podjęło pracę jako kierowcy ciężarówek inni postanowili się przebranżowić i zajęli się zupełnie czymś innym. Niektórzy myślą o powrocie na autokary jednak wciąż niepewna sytuacja epidemiczna wstrzymuje ich decyzje o powrocie do pracy którą lubili i poświęcali się jej latami.

SYTUACJA FIRM PRZEWOZOWYCH
Branża szacuje, że dopiero w przyszłym roku przewozy autokarowe osiągną 50% poziom przewozów z przed kryzysu i to pod warunkiem, że tendencja spadkowa liczby zakażeń się utrzyma, społeczeństwo chętnie będzie przyjmować szczepionkę a rządy poszczególnych państw nie będą wprowadzać ograniczeń dla osób nie posiadających certyfikatu szczepienia. W innym scenariuszu ciężko będzie przetrwać jeszcze jeden okres zamknięcia, ograniczeń i lockdownu.
„Jesteśmy niewielką firmą w branży od ponad 15 lat stale się rozwijając, odmładzając tabor i podnosząc jakość usług. Posiadamy w swojej flocie nowoczesne autokary i mikrobusy. Pod koniec 2019 roku liczyliśmy, że najbliższe dwa lata pozwolą nam wymienić ostatni tabor i z flotą fabrycznie nowych busów i autokarów będziemy świadczyć usługi na najwyższym poziome dla nowych i obecnych klientów. Po dobrze zapowiadającym się początku roku 2020, nieoczekiwany wybuch pandemii mocno pokrzyżował nam plany. Musieliśmy zweryfikować założenia i nie pozostało nic innego jak przeczekać ten trudny okres. Planowane inwestycje zostały odroczone z niecierpliwością patrząc co przyniesie przyszłość. Jesteśmy w stałym kontakcie z kluczowymi klientami z branży turystycznej i mamy nadzieje, że najgorsze już za nami.” – mówi właściciel firmy oferującej wynajem busów Kraków.

PERSPEKTYWY
Polskie firmy autokarowe przeżywają największy kryzys od początku transformacji, luksusowy, nowoczesny tabor autobusów i mikrobusów który był częstym widokiem na trasach całej europy z dnia na dzień został bez zleceń. Na prężnie rozwijające się i działające firmy pracowaliśmy latami by teraz stanąć przed tak ogromnym wyzwaniem jakim jest przetrwanie aby po ustąpieniu epidemii i odrodzenia chęci podróżowania autokarami móc zaoferować jak najlepszy serwis, komfort i bezpieczeństwo dla swoich pasażerów. Trzymamy kciuki za Polskie firmy oferujące wynajem autobusów i mikrobusów a także te realizujące przewozy liniowe aby 4 fala nie nadeszła i branża nadal mogła się rozwijać.

Pomoc w opracowaniu tekstu udział brały firmy autokarowe w tym M Bus przewóz osób Kraków realizujące transport na terenie Polski i Europy zapewniający najwyższy standard usług.

agencja

Recent Posts

Ministerstwo Infrastruktury o planach związanych a autostradą A4. Od 2027 roku przejazdy mają być darmowe

Ministerstwo Infrastruktury potwierdziło, iż nie zamierza przedłużać umowy z obecnym zarządcą odcinka autostrady A4 Kraków…

2 godziny ago

Motoserce biło na Rynku

XVI Edycja Motoserca odbyła się w sobotę 18 maja na jaworznickim Rynku. [gallery size="full" columns="1"…

4 godziny ago

„Rolkuj po nadzieję”, czyli pasjonaci rolkowania w akcji

"Rolkuj po nadzieję", czyli akcja zorganizowana przez jaworznickie Hospicjum Homo-Homini im. św. Brata Alberta odbyła…

5 godzin ago

PKM Jaworzno – zmiana rozkładu jazdy 19 maja 2024

Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Jaworznie informuje o zmianie rozkładu jazdy autobusów przewoźnika 19 maja. Zmiana…

7 godzin ago

Jaworzno mało znane – Porzucone nagrobki

W dzisiejszym odcinku wybieramy się do zakątka niemal zupełnie nieznanego, ukrytego pomiędzy Długoszynem i Dąbrową…

7 godzin ago

Zmiana organizacji ruchu na ul. Podwale 18 maja

18 maja na ul. Podwale, w okolicy skrzyżowania z ul. św. Wojciecha, będą prowadzone gwarancyjne…

19 godzin ago