Oczywiście zapytaliśmy Filipa, kto jest jego autorytetem w tej dziedzinie sportu i jakie jest jego sportowe marzenie.
Moim autorytetem jest Marc Marquez. Kocham jego agresywny styl jazdy, a zawsze uśmiechnięty. A co do marzenia to chciałbym kiedyś jeździć w MotoGp i World Super Bikes i być najlepszym na świecie.– odpowiedział Filip.
Bez problemu godzi naukę z treningami. Ćwiczy, by być najlepszym. Trenuje nie tylko dlatego, że trzeba, ale dlatego, że jest to dla niego ogromna radość. Ten chłopiec po prostu żyje jazdą na motocyklu.
Jak nam powiedział, wsparcie rodziców jest dla niego bardzo ważne, bez nich nic by się nie udało.
Rodzice Filipa pochodzą z Jaworzna, aktualnie na stałe mieszkają w Anglii, jednak jak mają tylko taką możliwość, odwiedzają nasze miasto z radością. Na początku rodzina państwa Surowiaków, by Filip pogłębiał swoja pasje i mógł trenować, przyjeżdżała na szkolenia do Polski, jednak z czasem okazało się, że chłopiec ma ogromny talent i ogromna chęć jazdy na motocyklu na torze rajdowym. Więc zaczęli szukać w Anglii możliwości, by syn rozwijał swoją pasję.
We wszystkich wyścigach, w których Filip bierze udział, zawsze obecni są jego rodzice, którzy są dla niego ogromnym wsparciem.
Jesteśmy z syna bardzo dumni, zawsze jesteśmy z nim na każdych zawodach, bo wiemy, jak ważne jest dla niego nasze wsparcie. Każde wyścigi syna bardzo przeżywam, bardzo się stresuje, by nic złego się nie wydarzyło, choć Filip mało się wywraca, w jeździe na motocyklu dla nas jest po prostu mistrzem. Nie wyobrażam sobie, jak by miało mnie z jakichś przyczyn nie być, choć na jednych wyścigach. Patrzeć jak syn osiąga takie sukcesy, jak to dla niego jest ważne, jest bezcenne. – powiedziała mama Filipa pani Marzena.
Motto sport, to bardzo kosztowny sport dlatego rodzina państwa Surowiaków dziękuje BH Londoon, LCC Luxurious Car Care, oraz Neadoo, sponsorom, którzy mocno wspierają Filipa, dając również możliwość rozwijania jego pasji.
Filip nie tylko jest świetnym motocyklistą, ale bardzo skromnym i wrażliwym chłopcem. Na ostatnie moje pytanie mu zadane, co mogę mu życzyć, odpowiedział:
Może mi pani życzyć, bym był zdrowy, by nic złego, nigdy na zawodach się nie wydarzyło, to jest dla mnie najważniejsze.
Filip wielkie brawa dla ciebie! Życzymy ci oczywiście oprócz zdrowia, co jest najważniejsze, byś był najlepszy i zawsze stał na podium.
Poczynania Filipa możecie śledzić na jego Facebooku lub Instagramie, poniżej udostępniamy linki:
https://www.facebook.com/filipsracingFS75/
https://www.instagram.com/filipsracing
[vc_facebook]
Maciej Sierpowski zwyciężył w plebiscycie dotyczącym wyboru sprzedawcy roku w Jaworznie. Maciej Sierpowski na co…
W trakcie inauguracji pierwszej sesji Sejmiku Województwa Śląskiego VII kadencji, Wojciech Saługa został wybrany na…
Służby podsumowują miniony długi weekend majowy pod kątem bezpieczeństwa. Ubiegła majówka to nie tylko uroczystości…
Z okazji Światowego Dnia Ziemi jaworznicki oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami przygotował quiz, na który…
W Jaworznie w Jeleniu ma powstać nowa fabryka płyt budowlanych, które będą wytwarzane z tworzyw…
W czwartkowe słoneczne popołudnie 25 kwietnia uczniowie jaworznickich szkół podstawowych zmierzyli się z zawiłością pisowni…