W tej sprawie naszą redakcję poinformowała pani Patrycja, mama małego Adrianka, które o mało nie wybiłoby sobie oka przez wystające ze zniszczonej furtki druty.
Dobrze, że szłam tuż za synem, jak bym go nie złapała za ramię, to poleciałby na te wystające z furtki druty, już nie mówię, jak by się to skończyło, aż ciarki przechodzą. Jak można takiej rzeczy nie naprawić, przecież to stwarza zagrożenie. Ja wiem, że to ludzie tak zrobili i ich powinno się ukarać, przecież jest niby monitoring, ale takie rzeczy od razu powinno się naprawiać, przecież tu chodzą dzieci. – napisała nam czytelniczka pani Patrycja.
[vc_facebook]
W Geosferze z okazji Dnia Ziemi odbył się piknik ekologiczny dla jaworznickich szkół. Uczniowie mogli…
Na ulicy Wysoki Brzeg doszło do kolizji trzech aut osobowych. Interweniowały dwa zastępy Państwowej Straży…
Zastępy Państwowej Straży Pożarnej interweniowały na ulicy Traugutta, gdzie w jednym z budynków jednorodzinnych doszło…
Otrzymaliśmy od Stowarzyszenia Zielone Jaworzno notę opisującą spotkanie radnego Michała Kirkera i członków stowarzyszenia z…
Jaworznicka Państwowa Szkoła Muzyczna I st. im. Grażyny Bacewicz zaprosiła na Dzień Otwarty. Tak więc…
W dzisiejszym cyfrowym świecie pozycjonowanie stron internetowych (SEO) jest kluczowym elementem skutecznej strategii marketingowej dla…