Jaworznianin Artur Padewski to uznany ultramaratończyk, tegoroczną edycję piekielnie trudnego Beskidy Ultra Trail Challenge zakończył jako jeden z dwóch zawodników. Na metę dobiegł w 8 minut po zwycięzcy, pokonując dystans 333 km. Pozostali zawodnicy zrezygnowali w trakcie biegu.

Pan Artur z wykształcenia jest geologiem, ale pracuje jako agent celny. Jest właścicielem pokaźnej kolekcji skamieniałości, jego pasją jest też przeróżna muzyka, jak sam mówi; „brzdęka na gitarze”.

Beskidy Ultra Trail Challenge uchodzi za  „najtrudniejszy przygodowy bieg w Polsce”.

O tym trudnym biegu pan Artur mówi, że to coś dla koneserów. Bieg wymaga odpowiednio długich przygotowań.

Na tak trudnej, wymagającej i długiej trasie zdarzyć może się wszystko: kontuzje i chwile zwątpienia.

Każdy ultramaratończyk ma z pewnością bieg marzeń, z którym chciałby się zmierzyć, potwierdzając w ten sposób swoje umiejętności.

Jaworzniccy biegacze terenowi stanowią dużą i silną grupę. Jest wśród nich wielu utytułowanych zawodników.

Mawia się w środowisku sportowym, że Challenge nie zna litości, bezwzględnie weryfikuje a słabeusze odpadają. Panu Arturowi gratulujemy tak niezwykłej wygranej.

[vc_facebook]