piątek, 19 kwietnia, 2024

Ostatnie lato na Izerze – Piątek 13 sierpnia 2021

Strona głównaEkosektorOstatnie lato na Izerze - Piątek 13 sierpnia 2021

Ostatnie lato na Izerze – Piątek 13 sierpnia 2021

- Advertisement -

Teraz już wszystko jest przesądzone. Zanim to się stało, postanowiliśmy wykonać dokumentację filmową przyszłego Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego, gdzie sztandarową inwestycją ma być tytułowa Izera. To będzie pierwszy film z cyklu. Chodzi o to, aby wiele osób miało szansę wyrobić sobie zadanie na ile, jest to jak w liście otwartym, pisze prezydent miasta – to jest hałda, teren poprzemysłowy, brownfield.

Tym razem tylko muśniemy ten teren. Idziemy od przecięcia się linii kolejowej z ulicą Wojska Polskiego. Od początku idziemy przez las raczej podtopiony. Świadczy o tym różowo kwitnący sadziec konopiasty.

Są też inwazyjne nawłocie późne. Pierwszą przerwą jest linia energetyczna. Pod nią rozwija się wrzosowisko.

Teraz opuszczam drogę. Wchodzę pomiędzy takie sobie skupisko sosny zwyczajnej. Nie musiałem długo krążyć pomiędzy drzewami, aby natrafić na pierwsze storczyki z rodzaju kruszczyk. Gatunki z tego rodzaju podlegają ochronie częściowej.

Są też zielone płaty orlicy pospolitej. Towarzyszy jej trawa trzęślica modra. W lesie trafiają się pozostałości budowli. Są też częściowo chronione mchy. Tutaj dominuje rokietnik pospolity oraz widłoząb kędzierzawy.

Tuż przed opuszczeniem tej części lasu natrafiłem na kolejnego storczyka z rodzaju kruszczyk. Gatunku nie oznaczam, ale to nie ma w tym momencie znaczenia. Cały rodzaj jest chroniony.

Teraz wyszedłem na drogę biegnącą wzdłuż lewego brzegu Żeleźnicy. Idę z jej biegiem ku drodze. Tę okolicę pokazywałem w dwóch filmach. Teraz ruszyłem dalej ku podstawie osadnika. Tutaj płynie kolejny ciek ze zlewni Żeleźnicy. Ruszam z jej biegiem w kierunku wschodnim. Po przejściu sporego odcinka schodzę na trawiasty teren znajdujący się pomiędzy osadnikiem a Żeleźnicą. Wiosną tutaj stała woda.

Początkowo idę z biegiem kanału odbijającego do głównego nurtu Żeleźnicy. Tutaj woda stoi. Następnie wędruję przez zalaną wiosną trawiastą przestrzeń. Jest tutaj sporo rdzawego osadu. Z roślin charakterystycznych dla takich miejsc jest tutaj sit skupiony.

Zbliżam się do podstawy osadnika. W tutejszym drzewostanie dominuje brzoza brodawkowata oraz sosna zwyczajna. Kolejny gatunek to karbieniec pospolity. Pojawił się również pochodzący z Ameryki Północnej erechtites jastrzębcolistny.

Idąc dalej wzdłuż podstawy osadnika, zauważam rynnę erozyjną. Teraz zaglądam do gęstego skupiska sosny zwyczajnej. Wiosną było ono kompletnie zalane. Po drodze przechodzę przez łany trzcinnika piaskowego. Zawracam do podstawy osadnika. Znajduję grzyby jadalne. To mglejarki potocznie zwane panienkami. Idąc dalej, zauważam, że podstawa osadnika jest odsłonięta. Przecinają ją liczne rynny erozyjne.

Jestem już blisko końca zalesionej części osadnika. Drzewostan wzbogaca dąb szypułkowy oraz robinia akacjowa. Uwaga, jeśli ktoś zapomniał to od początku, wędrujemy przez obszar klasyfikowany jako brownfield. Kolejny, niezbyt cenny gatunek grzyba na naszej drodze to trujący tęgoskór pospolity. Jemu takie podłoże nie przeszkadza.

Zanim opuściłem najbardziej zadrzewioną część tego terenu, spotkałem kolejne storczyki z rodzaju kruszczyk.Wyszedłem na otwartą przestrzeń. To południowo-wschodnia część osadnika. W podłożu zalegają pyły z elektrofiltrów, ale wierzch zdecydowanie nie jest brunatny. Na początku szczypta bieli. To amerykańskie przymiotno białe. Pomiędzy trawami skrywa się amerykańska rudbekia owłosiona. Zapewne uciekinierka lub wyrzutek z ogrodu. Pośrodku trawiastej części pojawia się wyspa złożona z trzciny pospolitej oraz nawłoci późnej. Trawy wokół to trzcinnik piaskowy.

Jestem już po drugiej stronie otwartej przestrzeni. Teraz warto przyjrzeć się tragankowi pęcherzykowatemu. W ubiegłym wieku tego gatunku nie wykazywano we florze Jaworzna. Osobiście na obszarze miasta znalazłem go dopiero teraz, chociaż bywam tutaj od 1982 roku. Oto ostatnie spojrzenie na coś, co zdecydowanie nie jest brązowe w każdym bądź razie przez większą część sezonu wegetacyjnego.

Teraz wchodzę do lasu znajdującego się na wschód od osadnika. Na pewno nie sprawia on wrażenia przypadkowego zgromadzenia drzew. Barwnym akcentem jest goździk kartuzek. Są też kolejne storczyki z rodzaju kruszczyk. Oto las jako taki. Rodzaj drzewostanu wskazuje na bór bardzo mieszany.

Na zakończenie szczypta żółci pod postacią pięciornika kurzego ziela.

Tutaj też warto przytoczyć słowa z listu otwartego prezydenta miasta. Podobnie piszę do wszystkich stowarzyszeń obrońców przyrody – zapraszam Was do Jaworzna – przyjedźcie i zobaczcie na własne oczy tę hałdę w wyrobisku kopalni piasku, te osadniki mułów węglowych, na których ma stanąć fabryka Izery. Jesteście wprowadzani w błąd i głosicie nieprawdę. Ktoś wam kiedyś będzie czynił z tego wyrzuty, że w przypadku mojego miasta posługiwaliście się kłamstwem. A po prostu nie wiedzieliście, jak jest. Teraz już wiecie, a to dopiero początek dłuższego cyklu.

Piotr Grzegorzek

[vc_facebook]

- Advertisment -

Borys Budka w reakcji na manipulacje Pawła Silberta z wizytą na JOG

Minister Aktywów Państwowych odpowiedział ostro na wpis internetowy Pawła Silberta na temat przyszłości projektu budowy fabryki samochodów elektrycznych w Jaworznie. Borys Budka ostro skomentował wpis...

XVIII Zlot Food Trucków na Rynku w Jaworznie już w ten weekend

Zapraszamy serdecznie wszystkich mieszkańców i gości na kolejny Zlot Food Trucków, który odbędzie się na jaworznickim Rynku! Nie przegapcie okazji, aby cieszyć się wspólnym...

Podpisano umowę na budowę obwodnicy Bukowna i przebudowę drogi do Jaworzna

Umowa dotycząca remontu drogi do Jaworzna oraz budowę obwodnicy Bukowna została podpisana w Starostwie Powiatowym w Olkuszu. Największa inwestycja w historii powiatu olkuskiego obejmuje między...